Trzeba być trochę podobnym, by się rozumieć i nieco różnym, ...
Trzeba być trochę podobnym, by się rozumieć i nieco różnym, by się kochać.
On nigdy nie opuszcza tych, którzy kochają.
Muszę przestać o nim myśleć, napomina siebie. Przecież to cholernie ogłupiające. Całą głowę okupuje jeden facet, jego ręce, usta, i przód, i tył
i tak dalej. Miesiącami człowiek nie pomyśli o niczym sensownym.
Jeżeli chodzi o miłość, nie może być mowy, by było jej zbyt dużo.
Miłość jest wtedy, kiedy spotyka się dwoje ludzi z taką samą nerwicą.
Nie zakochałam się w nim od razu. To był długi spacer przez wszystkie tajemnice. Zakochałam się w jego spojrzeniu, później w tym, jak cudownie przytula, a na końcu zrozumiałam, że nie chcę więcej całować innych ust.
Bardzo często dopiero poznając nowego partnera jesteśmy w stanie zrozumieć jak bardzo poprzedni skrzywił nasze postrzeganie świata... Życzę wam - związków, które podniosą standardy i wywołają w was złość, że to dzieje się dopiero teraz... no i radość... że to w ogóle się dzieje.
Tak, jesteś mi bardzo potrzebny i nie chcę kończyć naszej historii, która zasługuje na przetrwanie. Na to, żeby poczuć jak fajnie spędza się wspólnie czas wiosną spacerując przy kwitnących drzewach, latem robiąc długie przejażdżki rowerowe nad jezioro, czy wczesną jesienią chowając się i grzejąc wspólnie pod kocem. Nikt nie mówił, że w życiu będzie łatwo, że przeciwieństwa podobno się przyciągają, nawet z wadami, które każdy z nas posiada. Nikt nie jest idealny.
I o to właśnie chodzi z tymi mężczyznami - musisz mieć ciarki na plecach, kiedy On jest blisko, gdy na Ciebie patrzy i Cię dotyka.
Szukaj swoich przyjaciół, dla innych miej męstwo,Miłość nie bitwą żyje, życiem jej zwycięstwo.
To, co prawdziwe jest w stanie przetrwać wszystko, sztuczne i tak prędzej czy później się rozleci.