Tak, martwię się o Ciebie, a wiesz czemu? Bo są ...
Tak, martwię się o Ciebie, a wiesz czemu? Bo są tacy ludzie w życiu, na których szczęściu zależy Ci bardziej, niż na swoim.
-Czasem-mówi Tobias, obejmując mnie ramieniem-ludzie po prostu chcą się czuć szczęśliwi, nawet jeśli to złudzenie
Miłość, homo czy hetero, jest mezaliansem genitaliów z duszą.
Miłość nie polega na tym, aby patrzeć na siebie nawzajem, ale patrzeć razem w tym samym kierunku.
Nie wystarczy pokochać, trzeba jeszcze umieć wziąć tę miłość w ręce i przenieść ją przez całe życie.
Jeśli się kogoś kocha, to się go kocha,
a gdy nie ma już nic, co można by móc
zaoferować, wciąż daje się miłość.
Nigdy nie rezygnuj z osoby, która Cię kocha i martwi się o Ciebie, bo pewnego dnia zrozumiesz, że straciłeś księżyc podczas łapania gwiazd.
Może nie należy nigdy ujmować swej miłości w słowa.
Jeżeli mimo tego, że ktoś Cię skrzywdził... nadal martwisz się o tą osobę i ciągle Ci na niej zależy - niestety kochasz ją naprawdę.
Who is loved by everybody has much troublekto jest kochany przez wszystkich, ma dużo kłopotów.
Boimy się pokazywać uczucia. Pozujemy na twardzieli, aby inni się z nami liczyli, aby czuli przed nami respekt i nie podskakiwali. Boimy się, że nas wyśmieją, wyszydzą, nie ufamy nikomu z założenia. Okazuje się jednak, że każdy z nas, w środku i tak marzy o przyjaźni, miłości i serdeczności.