Tak, martwię się o Ciebie, a wiesz czemu? Bo są ...
Tak, martwię się o Ciebie, a wiesz czemu? Bo są tacy ludzie w życiu, na których szczęściu zależy Ci bardziej, niż na swoim.
Miłość bardzo przypomina torturę albo zabieg chirurgiczny. (...)Ona albo on będzie wykonawcą, czy katem; drugie pacjentem, albo ofiarą.
To być dwojgiem, co w jedno się zlewają. To mężczyzna i kobieta stopieni w jednego anioła. To niebo!
Gdy ktoś jest dla nas wszystkim,
to przetrwamy wszystko, wierząc, że kiedyś znów nasze drogi się złączą.
Pragnę kochać i być kochana.
W stosunkach między kobietą a mężczyzną nie ma partnerskiego traktowania. Facet ma podbijać, napierać, przygniatać do ściany, klepnąć ostro w tyłek, ale odsunąć krzesło i wstać kiedy ona podchodzi. I mówić jej co ona ma robić. Bo kobiety uwielbiają jak ktoś im mówi co mają robić. To proste. Nie proś. Bierz. Nie pytaj. Działaj. Kiedy kobieta mówi nie, a Tobie zależy próbuj tak długo, aż będzie twoja. I nie obiecuj, jeśli czegoś nie czujesz.
Poranny sms to nie tylko zwykłe "dzień dobry", bo za tą wiadomością kryje się ta najważniejsza: "myślę o Tobie, kiedy się obudzę".
Miłość jest naprawdę wielką i jedyną przygodą życia. Tam właśnie Bóg nas oczekuje.
Jesteś moim oddechem,
moim życiem, moim sercem.
Miłość to największa tajemnica wszechczasów, to coś więcej niż zwykłe uczucie. To pomost łączący dwa serca, to ocean czystych, prawdziwych uczuć. Miłość to piękno, które nie znika z upływem czasu.
Miłość nie polega na tym, że patrzymy na siebie nawzajem, ale że razem patrzymy w tym samym kierunku. Zamiast oceniać jedno drugie, powinniśmy zrozumieć, że wszyscy jesteśmy ludźmi i jesteśmy podobni w swoim dążeniu do szczęścia i miłości. Miłość jest największą siłą na świecie.