Udostępnij:

Inspiracje:

znak cytatu Kiedy byłem małym chłopcem, marzyłem
o takiej dziewczynie jak ty. I później, latami.
Próbowałem zmusić parę kobiet, by były tobą.

Miłość
Zaślepska okładki cytatu

znak cytatu Miłość jest jak wiatr, nie widzisz jej, ale czujesz. Czasem jest delikatna niczym bryza, innym razem mocna jak huragan. Ale zawsze czujesz jej obecność w swoim sercu, dając ci powód do uśmiechu.

Miłość
Zaślepska okładki cytatu

znak cytatu Bo czymże świętość, jak nie czystym trwaniem,Wiecznym natchnieniem - i wiecznym kochaniem.

Miłość

znak cytatu Powiedz mi, chłopcze, coś Ty ze mną zrobił? Nic już nie rozumiem. Nie wiem po co jestem. Czy jestem? To jest straszne sedno... Ty w swojej nieświadomości zgładzasz mnie co dnia. Więc, czy jestem żywą śmiercią? Czy też już nie istnieję w teraźniejszości, a raczej dryfuję w obłokach?

Miłość

znak cytatu Ale on nie przychodził. Może jest zajęty, żeby znaleźć czas dla mnie - rozważałam. Ale trzy miesiące to nieco długo. Nawet jeżeli nie mógł się ze mną spotkać, to przynajmniej mógłby podnieść słuchawkę telefonu i zadzwonić. Doszłam do wniosku, że zupełnie o mnie zapomniał. Okazało się, że nie jestem dla niego ważna. A to bolało - jakby w sercu zrobiła mi się mała ranka. Nie powinien był obiecywać, że jeszcze kiedyś przyjdzie. Obietnice- nawet te niezobowiązujące - zostają człowiekowi w pamięci.

Miłość
Zaślepska okładki cytatu

znak cytatu Koniom i zakochanym inaczej pachnie siano.

Miłość

znak cytatu Miłość czerpie siłę z niedożywienia, a umiera z przesytu.

Miłość
Zaślepska okładki cytatu

znak cytatu Umrzeć przyjdzie, gdy się kochało wielkie sprawy głupią miłością.

Miłość

znak cytatu Są trzy etapy miłości. Pierwszy etap polega na "Fajnie, że jesteś dla mnie" (...) drugi etap miłości polega na "Dobrze, że jesteśmy razem"(...) i jest trzeci etap miłości, który polega na "Dobrze, że jestem dla Ciebie" i to jest prawdziwa miłość.

Miłość

znak cytatu Miała nadzieję, że już go nie kocha, że to minęło. Tak bardzo się starała, żeby to minęło. Ostatnie pół roku to był właściwie odwyk. Odwyk od niego, od jego wariackiej miłości, od pocałunków, jego fantazji, jego wygłupów, jego napadów melancholii, jego niezwykłości. Nie udało się. Owszem, może i o nim zapomniała, ale wcale nie przestała go kochać.

Miłość