Nie jest ważne co mamy, ale kogo mamy.
Nie jest ważne co mamy,
ale kogo mamy.
Nie mylić miłości z zakochaniem. Zakochanie
to jest reakcja fizjologiczna, jak erekcja. To się
po prostu zdarza, czasem samo z siebie.
Jak ktoś nie chce, żeby się zdarzyło, to
ucieknie na czas, jasne. A miłość to nie
jest uczucie, to postawa względem drugiego
człowieka i seria decyzji, jakie się podejmuje.
Miłości się nie czuje, tylko się nią żyje. Kocham
swoją żonę, bo kiedyś tak zdecydowałem:
"Będę kochał właśnie ciebie".
Nie wystarczy pokochać, trzeba jeszcze umieć wziąć tę miłość w ręce i przenieść ją przez całe życie.
„Za kogo warto wyjść za mąż? Za przyjaciela. Za faceta, z którym płacze się ze śmiechu. Za mężczyznę, przy którym bycie słabą, chorą i nieatrakcyjną to nie wstyd. Za kogoś, kto gra do jednej bramki, ma podobne marzenia, a jak nie ma – to wspiera. Za mądrego człowieka, któremu się ufa. Ale chyba najważniejsze, bo ważniejsze nawet od seksu, jest to, by się po prostu szalenie lubić. By lubić spędzać ze sobą czas. Takiego męża Wam życzę, dziewczyny! Jesli podczas przysięgi małżenskiej chce Ci się płakać, bo Twoje życie się kończy – wiej!”
Miłość to nie ospa, aby się jej bać.
Jeśli cokolwiek warto na świecie czynić, to tylko jedno miłować.
Dotarło do niej, że miłość to ten moment, kiedy serce nagle zaczyna rwać się na strzępy.
Bywa, że pierwszej miłości nigdy się nie zapomina, ale ona zawsze się kończy.
Tęsknię jak się tęskni za krępą wiosną, za bliznowacym lękiem lisią krzewinkę. O miłość bez deskryptu płaczesz, jeszcze dobrze nie zmęczona
Nie mów jej, a pokaż jej. Bo uczuć nie udowadnia się słowami, a czynami, które je okazują. A uwierz mi, że nie ma nic gorszego niż wielkie słowa... i niedotrzymane obietnice.
Miłość nie jest tylko uczuciem, miłość to decyzja, to zobowiązanie. Miłość jest czymś więcej niż burzą namiętności, miłość to sztuka kompromisu, to trud. Miłość to najcudowniejszy gift, jaki możemy dostać i jaki możemy dać drugiej osobie.