Mamy chronić się nawzajem, ale nie przed wszystkim. Nie przed ...
Mamy chronić się nawzajem,
ale nie przed wszystkim. Nie przed prawdą. Oto co znaczy kogoś kochać, ale pozwolić mu być sobą.
Quis fallere possit amantem?któż zdoła oszukać tego, kto kocha?
Miłość to nie jest słowo, miłość to każda chwila świadomości, że byliśmy, jesteśmy i będziemy, że jesteśmy tylko dla siebie.
Miłość nie zna wartościowania.
Kiedy się zakochasz, nic, co było wcześniej, nie jest już ważne, żadne wcześniejsze relacje cię nie interesują, nic nie może cię zatrzymać.
Cóż będę czynił w tak straszliwym boju,Wątły, niebaczny, rozdwojony w sobie?
Miłość jest jedyną rzeczą, która nam została. Rezygnuję z niej, rezygnując z siebie, a dochodząc do siebie, dochodzę do miłości, bo nie ma innej drogi.
Miłość jest ślepa. Im mocniej się kogoś kocha, tym bardziej irracjonalnie się postępuje...
Co wieczór modlę się, żebym ja go raczej przeżyła, niż on mnie, żebym ja raczej była nieszczęśliwa niż on. To oznacza, że kocham go więcej niż siebie.
Kiedy kogoś kochasz, wiosna wita serca wcześniej.
Nieraz miłość jest jak labirynt. Idziesz przez niego z tą ukochaną osobą, a wszystkie drogi wydają się świetliste, proste do przejścia. Razem zawsze znajdziecie właściwą drogę. Gdy ona zostawia Cię w pewnym momencie pojawia się ciemność. Idziesz sam i co chwilę napotykasz ściany przed sobą. Cofasz się, błądzisz, czujesz się zagubiony. Nagle ją spotykasz, uśmiecha się, promienieje lecz idzie z kimś innym, a na Ciebie nawet nie spojrzy. Siadasz na ziemi i nie chcesz już iść dalej bez niej. Musi minąć wiele czasu żeby się podnieść i ruszyć dalej chociaż wiesz że będzie ciężko.