
A kiedy zaczęło się ściemniać, wskazałeś na niebo i powiedziałeś ...
A kiedy zaczęło się ściemniać, wskazałeś na niebo i powiedziałeś mi, że gwiazd jest tyle, ile rzeczy, które we mnie kochasz.
Dom to istota miłości, jedno serce w drugim.
Upadki wcale nie czynią człowieka silniejszym. Każdy kolejny upadek boli coraz bardziej. Jedyną motywacją do tego, żeby ponownie wstać jest sens życia.
Miłość zaczyna się wtedy, kiedy oprócz tych wszystkich cudownych, przepięknych rzeczy nagle patrzymy na kogoś i widzimy: tutaj nędza, tam nędza, tam jakaś słabość, tutaj jakiś egoizm, tu coś totalnie nie gra, tam w ogóle jest coś, z czym nie wiem jak żyć. I w momencie kiedy w nas powstaje taka decyzja, że kocham tę osobę z tymi słabościami i będę z tymi jej słabościami szedł przez życie, i będę jej próbował w tych słabościach pomóc, dopiero tutaj zaczyna się miłość.
Bo może kiedyś, w kolejnym kręgu nieskończoności, jeszcze będę kochał.
Upłynęło trochę czasu, zanim przestałem jej wszędzie wyglądać, zanim się przyzwyczaiłem, że popołudnia straciły swój kształt [...], zanim moje ciało przestało wreszcie tęsknić do jej ciała; czasami sam dostrzegałem, jak moje ramiona i nogi szukały jej we śnie [...].
Prawda jest bowiem taka, że to nie miłość rządzi światem, lecz pieniądz.
Miłość nie polega na tym, aby wzajemnie na siebie patrzeć, ale aby patrzeć razem w tym samym kierunku. Najwspanialszą rzeczą, jaką uczymy się w życiu, jest kochać i być kochanym z wzajemnością.
Miłość to taka forma cierpienia, jak niespełnienie miłości. Miłość wiąże się zawsze z cierpieniem, jest czymś nieprawdopodobnie trudnym, dlatego tak rzadko jest spotykana.
Co z miłością piękna, co wyzbyte zdrady, co świadomej sile, co krzepkie w brawurze, resztką się nie stanie, przeminie jak chmury, miłość jedna trwa, co za duszą goni, co się nie zadowoli jedną tylko donią.
Taniec to nieme wyznanie miłosne.