Traktujmy swoją drugą połówkę tak, jak sami byśmy chcieli być ...
Traktujmy swoją drugą połówkę tak, jak sami byśmy chcieli być traktowani..
Brak miłości i pieniędzy są powodem wszystkich naszych wykroczeń.
Nie byłem gotowy na miłość, która przenika do kości, paraliżuje zmysły, pożera rzeczywistość, która wymaga całkowitego oddania, odwagi, abnegacji, samozaparcia, zdolności do cierpienia i rezygnacji ze szczęścia.
Po jakimś czasie człowiek przyzwyczaja się, zapomina i nawet nie czuje, że zimno, bo zapomniał, co to jest ciepło. To nie tak że nie chcę kochać. Nie interesują mnie sztuczne relacje, pozorne przyjaźnie, miłość na siłę. Człowieka chcę - w całej jego prostocie, w szczerości. W serca drżeniu.
Człowiek wie, że to miłość, kiedy chce przebywać z drugą osobą i czuje, że ta druga osoba chce tego samego.
Miłość? Nie ma słowa bardziej zohydzonego – i nie ma piękniejszego w języku ludzkim. Miłość może być wytartym liczmanem, przechodzącym przez setki rąk, i drogocennym kruszcem, utajonym
przed oczyma wszystkich.
Nieważne czy to przyjaźń, czy miłość... Pamiętaj, aby o nią dbać!
W dojrzałym związku pojawia się spokój, pewność i duma z partnera. Z tego, co on robi, jaki jest, co mówi. Pojawia się wtedy we mnie pewien niezwykły rodzaj wibracji: to jest mój człowiek. Ten, o którym można marzyć, jest mój. Pierwsza namiętność przemienia się w coś, co nazwałabym ciepłem, przywiązaniem i uspokojeniem, poczuciem bezpieczeństwa i przyjemnością. On jest tylko dla mnie, ja tylko dla niego.
Jeśli się kogoś kocha, to jest się z nim zawsze, a nie tylko wtedy, kiedy jest dobrze.
Ludzie mówią: "Czas to pieniądz". A ja wam mówię: "Czas to miłość".
Uczucia tych, których przestaliśmy kochać, są zawsze śmieszne.