
Czasem ciężko jest odróżnić miłość od pożądania, tęsknotę od zwykłego ...
Czasem ciężko jest odróżnić miłość od pożądania, tęsknotę od zwykłego przyzwyczajenia.
Z miłością jest jak z kolką nerwową. Dopóki cię nie chwyci atak, nawet sobie nie wyobrażasz, co to takiego. A gdy Ci o tym opowiadają, nie wierzysz.
Miłość to nie rozmowy, miłość to wspólne życie. Miłość to nie zbiegi zdarzeń, miłość to decyzje. Miłość to nie ogień, miłość to iskra. Miłość to nie huragan, miłość to bryza. Miłość to nie son, miłość to szemranie. Miłość to nie wiedza, miłość to zrozumienie.
Kiedy miłość się kończy, to najlepsze, co możemy zrobić, to pozwolić jej odejść.
Nie chcę być nie miły. Masz mnie. Kocham cię. Ale jestem okryty tajemnicą.
I jeśli dziecko uwierzy, nie zje potajemnie funta niedojrzałych śliwek, i zmyliwszy czujność, gdzieś w kącie z biciem serca nie zapali zapałki, jeśli posłusznie, biernie, ufnie podda się żądaniu unikania wszelkich doświadczeń, wyrzeczenia prób, odrzucenia wysiłków, każdego odruchu woli - co pocznie, gdy w sobie, we wnętrzu swej duchowej istoty, odczuje coś, co rani, parzy, kąsa?
Prawda jest bowiem taka, że to nie miłość rządzi światem, lecz pieniądz.
Przyjaciele mogą sobie pomagać. Prawdziwy przyjaciel jednak to ktoś przy kim możesz być całkowicie wolnym, być sobą i czuć. Albo, nie czuć nic. Akceptuje wszystko cokolwiek odczuwasz w danej chwili. Na tym właśnie polega prawdziwa miłość – pozwolić komuś być tym kim naprawdę jest.
Miłość czasem przychodzi bardzo szybko,
ale wcale nie jest przez to mniej prawdziwa.
Kiedy jesteś w miłości, nie możesz zasnąć, ponieważ rzeczywistość jest lepsza od twoich snów.
Nigdy nie ukrywaj prawdy przed ukochaną osobą, bo i tak wszystko wyjdzie na jaw. Wtedy będzie za późno na wyjaśnienia.