
Nie martw się dziadku, będę pchał twój wózek. Mama mi ...
Nie martw się dziadku, będę pchał twój wózek.
Mama mi mówiła, że gdy byłem malutki to ty pchałeś mój.
Zbyt często nie zdajemy sobie sprawy, ile znaczymy dla innych, aż jest za późno. Zbyt często nie wiemy, co zrobić dla innych, aż jest za późno.
Miłość, która w epoce rakiet przetrwała cały miesiąc, staje się wieczna.
Miłość to nie jest coś, czym można handlować. To nie jest kwestia wyboru czy decyzji. To jest centrum naszego bycia. I gdy człowiek go odkryje, odkrywa swój sens życia.
"Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy, że masz osobę, która jest dla Ciebie wszystkim".
Miłość jest rzeczą wcale niebanalną, jest mądrześcią serca i drogą do poznania drugiego człowieka, jest mostem łączącym wzajemnie odseparowane wyspy jaźni.
Nie czujemy się kochani, dopóki choć jedna osoba na ziemi nie pozna nas dogłębnie. Takimi, jakimi jesteśmy naprawdę a nie takimi jakimi chcielibyśmy być.
-A może czas w końcu zakochać się dziko, z pasją i bez strachu? –szepnęło serce. –Zabijesz nas oboje! –odpowiedział mózg.
Może prawdziwa miłość jest kwestią decyzji. Decyzji o daniu komuś szansy. Poświęceniu się dla kogoś, bez oglądania się na możliwość cofnięcia wszystkiego albo na to czy ktoś Cię zrani, albo czy on jest tym jedynym. Może miłość nie jest czymś co Ci się przydarza. Być może to coś, co musisz wybrać.
- I to była twoja pierwsza miłość? - Nie. O pierwszej nie chcę mówić, bo już za bardzo bolała. A dzisiaj to już nieistotne. Ale wiesz - to była reguła, że jak się za bardzo zakochiwałem, to nigdy nie kończyło się dobrze. I nie dawało żyć i spać.
Nie można oprzeć stosunków rodzinnych na prawdzie, skoro nie ma jej w miłości.