
Nie chcę już więcej kochać, cierpieć, czekać ani wierzyć w ...
Nie chcę już więcej kochać, cierpieć,
czekać ani wierzyć w rzeczy,
których nie potwierdza życie
Miłość to akt nieustannego przebaczania, czułe spojrzenie, które wchodzi w nawyk.
Kochać i tracić, pragnąć i żałować,Padać boleśnie i znów się podnosić,Krzyczeć tęsknocie "precz" i błagać "prowadź"Oto jest życie: nic, a jakże dosyć...
Z czasem miłość zmienia się: staje się bardziej miękka, bardziej rozciągliwa, prawie przezroczysta. Czasami sprawia wrażenie waty, a potem jest znowu jak szkło.
Dobrze, że jesteś, bo już się bałem, że do końca życia będę niczyj.
-Jak kocha to wróci?
-Nie, jak kocha to nie zostawi.
Nie jestem głupią romantyczką. Nie chcę niebios ani spadających gwiazd. Nie chcę kamieni szlachetnych ani złota. Już mam te rzeczy. Chcę ... pewnej ręki. Dobrej duszy. Chcę zasnąć i obudzić się wiedząc, że moje serce jest bezpieczne. Chcę kochać i być kochana.
Nie ma miłości idealnej, istnieją tylko chwile idealne w miłości. Każdy z nas ma swoje. Musimy tylko wiedzieć, kiedy otworzyć serce, aby móc je przyjąć.
Myślę,że nie można się w kimś odkochać.
Myślę, że kiedy już się zakochujesz,to na całe życie. Reszta to tylko doświadczenia i urojenia.
Prawdziwa miłość zawsze milczy: wyrazem prawdy są czyny, nie słowa.
,,Nigdy nie wątp w miłość. Może ona boleć , ale jednak daje nam szczęście , które jest naszą siłą''