
Kiedyś myślałam że miłość od pierwszego wejrzenia nie istnieje....teraz już ...
Kiedyś myślałam że miłość od pierwszego wejrzenia nie istnieje....teraz już wiem że miałam racje
Miłość jest najpotężniejszą siłą we wszechświecie. To ona nas popchnęła do tajemniczego świata czułości, które rekompensuje wszystkie nasze strachy i niepokoje.
Któż z nas kocha, nie głupiejąc przy tym?
Złe małżeństwa kończą się rozwodem, a dobre śmiercią.
Czyż akt miłosny nie jest wiecznym powtarzaniem tego samego?
Wielu ludzi wkracza w nasze życie zupełnie przypadkowo. Niektórzy pojawiają się na kilka dni, inni niekiedy nawet tylko na kilka godzin. Nieliczni pozostają z nami na zawsze. To nie zdarza się często, ale zdarza. I wtedy zaczynamy myśleć, że to nie mógł być przypadek, że takich ludzi zesłało nam Przeznaczenie. To przez duże P.
Kto nikogo nie kocha, sam niczyjej nie zazna miłości.
Tak to się zaczyna. Spoglądasz na kogoś, kogo nie widziałeś nigdy przedtem i nagle go rozpoznajesz. To wszystko. Po prostu go rozpoznajesz. Tak to się zaczyna.
Masz szczęście, że miłość ma doskonały sposób na opornych i leniwych.
Miłość nie odnawiana każdego dnia stanie się przyzwyczajeniem, a z biegiem czasu niewolą.
-A gdybym powiedział Ci, że Cię kocham..?
- Uciekłabym gdzieś daleko, na koniec świata...
- Dlaczego ?
- Bo jeżeli naprawdę byś kochał, pojechałbyś za mną.