Los musi połączyć pewnych ludzi, by mogli się w sobie ...
Los musi połączyć pewnych ludzi,
by mogli się w sobie odnaleźć i
wspierać, kiedy będzie trzeba.
Co z miłością piękna, co wyzbyte zdrady, co świadomej sile, co krzepkie w brawurze, resztką się nie stanie, przeminie jak chmury, miłość jedna trwa, co za duszą goni, co się nie zadowoli jedną tylko donią.
Miłość nie jest zwykłą opowieścią, ale czymś, co przerasta zrozumienie, co daje życiu sens, co daje nam moc do stawania twarzą w twarz z trudnościami. Miłość to coś, co przetrwa, nawet kiedy wszystko inne umrze.
Przyjaciele mogą być zazdrośni o innych przyjaciół. Nigdy nie czułeś czegoś takiego, gdy najlepszy przyjaciel cię zaniedbywał,
a wiedziałeś, że świetnie bawi się z innymi? Zazdrość nie zawsze związana jest z miłością. I przybiera różne formy.
Kocha się tylko te kobiety, które się uszczęśliwia.
Zawsze tak jest. Ten, kogo chcesz mieć, nie chce ciebie, a ten, kogo nie chcesz, chce. To niemal niemożliwe, żeby dwie osoby jednocześnie chciały mieć siebie nawzajem. Zawsze jedno biega za drugim,
a kiedy się w końcu znudzi, to drugie często zaczyna się za nim uganiać. To, że dwoje ludzi ugania się za sobą nawzajem, dogania się i spotyka, to cud.
W życiu nie chodzi o to, żeby przetrwać
sztorm, lecz o to, żeby umieć tańczyć w deszczu.
Długi most miłości do Boga idzie do brzegu wieczności tylko przez kolejne, najbliższe filary, przez miłość bliźniego.
Jedyną różnicą między kaprysem a wieczną miłością jest to,iż kaprys trwa trochę dłużej.
Nie odezwała się ani razu. Nie znam przyczyny. Być może oboje boimy się odezwać. Być może żadne z nas nie chce usłyszeć, że druga osoba nie chce rozmawiać. A może każde z nas jest zbyt dumne i nie chce wyjść na tego, który desperacko szuka kontaktu. Może po prostu Jej nie zależy... Tak to już bywa. Mija tydzień bez kontaktu, potem miesiąc i nagle przerwa robi się tak długa, że głupio jest chwycić za słuchawkę... (Marie Lu, Legenda. Patriota)
Jest coś świętego w człowieku, który nie zostawia potomstwa, a przecież troszczy się o przyszłe pokolenia.