
Nie umiem prosto z mostu powiedzieć "kocham". Dla mnie to ...
Nie umiem prosto z mostu powiedzieć "kocham". Dla mnie to jak skok z krzesła z pętlą na szyi. Za dużo było ucieczek, śmiechu, albo "spierdalaj" w odpowiedzi.
Wybacz, ale musiałem odejść. Musiałem odejść, by przekonać się, że byłaś najmądrzejsza, najpiękniejsza, najpotrzebniejsza. Przecież gdybym nie odszedł, nigdy bym tego nie wiedział.
Wie pan, bo miłość to świadomość, że jest się kimś najważniejszym. To życie z kimś, kto przytrzyma mocno za rękę, gdy ziemia się zatrzęsie, a nie z kimś, kto sam co chwila będzie wywoływał trzęsienie ziemi słowami "Odchodzę!". Miłość to siła, która nierozerwalnie łączy, spaja w jedno i nie pozwala wypowiadać słów, które tak bardzo ludzi dzielą. Bo miłość to niemożność wyobrażenia sobie życia bez tej osoby.
W życiu nie można mieć wszystkiego,
ale można spotkać kogoś, dzięki
komu wszystko inne przestanie mieć
jakiekolwiek znaczenie.
-Czemu kochasz kogoś, wiedząc że i tak nie będziecie razem?
-To jest tak jak z oddychaniem, czemu oddychasz, wiedząc że i tak umrzesz?
Bywają wielkie zbrodnie na świecie, ale chyba największą jest zabić miłość.
Miłość to nie to samo co namiętna miłość, zapalająca się gwałtownie, z całą gorączką i samozaparciem. Miłość jest być, niczym drzewo: cichym, pełnym, żywym, kiedy wszyscy obecni adorują milczeniem.
Jeżeli różom przeznaczono czerwień
A fiołkom ich błękit
To dlaczego moje serce nie jest twoim przeznaczeniem?
Czasem miłość bywa milczącym wyrzeczeniem.
Miłość trzeba pielęgnować jak dziecko, aby się nie zaziębiła, nie zwariowała, nie wyleciała przez okno jak ptak
Jeśli jest w Twoim życiu ktoś, kto potrafi
zapalić w Tobie wszystkie zgaszone
światła - nie puszczaj go nigdy.