Jest tylko jeden ratunek dla zmęczonej duszy - miłość do ...
Jest tylko jeden ratunek dla zmęczonej duszy - miłość do drugiego człowieka.
Nie ma spełnienia słodszego nad to,
które następuje po przedłużającym się oczekiwaniu.
Czasem miłość bywa milczącym wyrzeczeniem.
Nie wpierdalaj się w coś, co dobrze się układa… Pamiętaj los się odwróci…
W tęsknieniu za kimś nie chodzi o czas, który minął od kiedy ostatnim razem się widzieliście, czy rozmawialiście. Chodzi o te momenty kiedy robiąc coś zdajesz sobie sprawę, jak bardzo chciałabyś, by ta osoba była teraz przy Tobie.
Zwyczajnie Cię potrzebuję. Już, za 7 minut, wczoraj, za pół godziny, trzy dni temu, za trzy dni o poranku. Na chwilę, na kawę, na obiad, na spacer, na łzy, na smutki, na splecione dłonie, na ciche pomrukiwania, na małe i duże kłótnie. Na zawsze.
Miłość nie umiera: zawsze znajdzie jakąś drogę, aby wymknąć się śmierci.
Właśnie to się robi, gdy się kogoś kocha: walczy się o niego i goni się go, kiedy się wie, że nas potrzebuje. Pomaga mu się toczyć walkę z samym sobą i nigdy nie zostawia, nawet jeśli sam już spisał się na straty.
Miłość to nie bohaterstwo, to drobny złoty pył serca dawany innym.
Prawdziwa miłość zawsze milczy: wyrazem prawdy są czyny, nie słowa.
Jeśli ci na kimś zależy,
zawsze masz dla niego czas.