
Jest tylko jeden ratunek dla zmęczonej duszy - miłość do ...
Jest tylko jeden ratunek dla zmęczonej duszy - miłość do drugiego człowieka.
Miłość jest jak gra, w którą trzeba umieć grać. To klucz do wszystkich drzwi, często do tych, które nawet nie zdajemy sobie sprawy, że istnieją. To uczucie większe niż my sami, które pozwala nam przekraczać nasze codzienne ograniczenia. Miłość to coś więcej niż tylko uczucie, to cały nasz świat.
Kochać to także umieć się rozstać. Umieć pozwolić komuś odejść, nawet jeśli darzy się go wielkim uczuciem. Miłość jest zaprzeczeniem egoizmu, zaborczości, jest skierowaniem się ku drugiej osobie, jest pragnieniem przede wszystkim jej szczęścia, czasem wbrew własnemu.
Wbrew powszechnemu mniemaniu miłość nie przynosi ze sobą cierpień. Cierpienie przynosi instynkt posiadania, który jest zaprzeczeniem miłości.
Nie lekajcie się miłości, której nie zrozumiecie. Nie bójcie się miłości, której nie damy Wam na zawsze. Ta miłość jest prawdziwa, choć jest tylko na chwilę. Nie pytajcie, czy trwa wiecznie. Ta miłość jest prawdziwa.
Miłość nie polega na tym, że patrzy się na siebie nawzajem, ale że patrzy się razem w tym samym kierunku.
Jeżeli kochasz, czas znajdziesz, nie mając ani jednej chwili.
Spędzaj czas tylko z tymi, którzy lubią cię bezwarunkowo. Nie marnuj go na tych, którzy lubią cię tylko wtedy, gdy warunki są odpowiednie dla nich.
Miłości chodzą po ludziach, ale nie wiadomo, z jaką częstotliwością.
Długi most miłości do Boga idzie do brzegu wieczności tylko przez kolejne, najbliższe filary, przez miłość bliźniego.
„Wiesz, nieistotne są te przelotne spojrzenia przy barze, ani te uśmiechy na korytarzu. Nie liczą się ładne dziewczyny, nie liczą się seksowne dziewczyny, ani nawet te, które dobrze całowały. Bo kiedy przychodzi taki wieczór, że po kilku piwach bardzo mocno chcesz z kimś pogadać to nie masz wątpliwość do kogo chcesz zadzwonić.”