
-Czemu kochasz kogoś, wiedząc że i tak nie będziecie razem? ...
-Czemu kochasz kogoś, wiedząc że i tak nie będziecie razem?
-To jest tak jak z oddychaniem, czemu oddychasz, wiedząc że i tak umrzesz?
Tak naprawdę nie pozwalałam sobie na to, by kogokolwiek pokochać, gdyż bałam się, że zostanie mi odebrany.
Jeśli chcesz być kochanym, bądź godny miłości.
Kiedy kochasz, nie poddajesz się, nie zawsze to facile, ale to jest życie. Miłość to nie tylko uczucie, miłość to decyzja, miłość to obietnica. Miłość to odpowiedzialność, zobowiązanie, wola stania przy drugiej osobie niezależnie od konsekwencji. To jest miłość.
Jeśli się szczerze kocha,
to każda miłość jest w stanie przetrwać wszystko.
Bo ja tylko to czuję w duszy:
"Jestem chodzącym gasnącym płomykiem, wystawionym na wiatr. A najgorsze jest to, że nie mogę zgasnąć"
Prawda jest bowiem taka, że to nie miłość rządzi światem, lecz pieniądz.
Pod wieczór życia będą sądzić cię z miłości.
Każda miłość jest za razem nieodwołalnie początkiem rozdzierającego końca.
Każdy chyba w życiu posiadał człowieka, z którym łączyła go tak cholernie dziwna więź. I nie było to uczucie - absolutnie. Było to coś w rodzaju przywiązania, chęci powiedzenia wszystkiego - było to takie dziwne "coś" czego nie da się zapomnieć nigdy.
- Chętnie spróbowałbym tego z Tobą.
- Czym to jest? - zapytała.
- Przyszłością.