
Tak, martwię się o Ciebie. Wiesz dlaczego? Bo są tacy ...
Tak, martwię się o Ciebie.
Wiesz dlaczego? Bo są tacy ludzie
w życiu, na których szczęściu zależy
Ci bardziej niż na swoim.
Miłość jest cnotą serca a nie rąk.
Miłość jest wtedy, gdy
z dnia na dzień bliska
Ci osoba staje się
całym twoim światem.
Zdarzyłem się Tobie. Ludzie czasem zdarzają się sobie. Oszukujemy się, że mamy nad tym władzę. To nieprawda. Zdarzamy się sobie. Tak. Zdarzyłaś się mi. I boję się, że możesz zdarzyć się komuś innemu.
Kochać znaczy czynić dobro.
Miłością trzeba się opiekować, tak jak swoim dzieckiem, żeby się nie zaziębiło, nie zwariowało, nie zgubiło się, nie rozchorowało, nie zobojętniało.
Upłynęło trochę czasu, zanim przestałem jej wszędzie wyglądać, zanim się przyzwyczaiłem, że popołudnia straciły swój kształt [...], zanim moje ciało przestało wreszcie tęsknić do jej ciała; czasami sam dostrzegałem, jak moje ramiona i nogi szukały jej we śnie [...].
Może gdybyś był motylem w mej dłoni chociaż jeden dzień, chociaż jedną noc...
Miłość nie jest nawykiem, zobowiązaniem ani długiem. Nie jest tym, czego uczą nas romantyczne piosenki. Miłość po prostu jest. Bez definicji. Kochaj i nie żądaj zbyt wiele. Po prostu kochaj.
Miłość nie polega na tym, że patrzymy na siebie nawzajem, ale że patrzymy razem w tym samym kierunku.
Na tym chyba właśnie polega miłość - że widzę, jaki jest popaprany, ale i tak go kocham, bo wiem, że i ja jestem tak samo popaprana, a może nawet bardziej.