To była dość wybuchowa para ale kochali się do szaleństwa. ...
To była dość wybuchowa para ale kochali się do szaleństwa. Spokojnie można stwierdzić, że mogliby się nawzajem pozabijać ale na pewno nie rozstać.
Miłość to nie jest kwestia spojrzenia na siebie nawzajem, ale spojrzenia wspólnie w tym samym kierunku.
... miłość to mądra przyjaźń dwóch ludzi, a nie jakieś mistyczne połączenie dusz.
Przypadkowa znajomość czasem
potrafi dać nam więcej szczęścia niż
ta, na którą czekaliśmy z utęsknieniem.
I'm here without you baby
But you're still on my lonely mind
I think about you baby
And I dream about you all the time
I'm here without you baby
But you're still with me in my dreams
And tonight it's only you and me
Miłość bliźniego nie byłaby tak utrudniona, gdyby ten bliźni nie był tak blisko.
Łatwo jest być kochanym. Trudniej jest kochać.
Miłość nie polega na tym, że patrzymy na siebie nawzajem, ale że patrzymy razem w tym samym kierunku.
Kto komu ma dać miłość, jeżeli każdy jej potrzebuje? A jeżeli potrzebuje, to przecież znaczy, że jej nie ma. A jeżeli jej nie ma,
to jej nie może dać. Co może wlać próżne do pustego i odwrotnie?
Miłość zaczyna się wtedy, kiedy oprócz tych wszystkich cudownych, przepięknych rzeczy nagle patrzymy na kogoś i widzimy: tutaj nędza, tam nędza, tam jakaś słabość, tutaj jakiś egoizm, tu coś totalnie nie gra, tam w ogóle jest coś, z czym nie wiem jak żyć. I w momencie kiedy w nas powstaje taka decyzja, że kocham tę osobę z tymi słabościami i będę z tymi jej słabościami szedł przez życie, i będę jej próbował w tych słabościach pomóc, dopiero tutaj zaczyna się miłość.
Miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.