
Czasem wystarczy chwila, by zapomnieć o całym życiu, czasem nie ...
Czasem wystarczy chwila, by zapomnieć
o całym życiu, czasem nie wystarczy życia,
by zapomnieć o jednej chwili.
Miłość usprawiedliwia... narcyzm. (...) Miłość wymaga narcyzmu.
Widzę wiele gwiazd, ale ta jedna jest dla mnie wyjątkowa
Czasem spotyka się kogoś nieziemsko pięknego. Potem z nim rozmawiasz i po kilku minutach umierasz z nudów. Ale czasem spotykasz kogoś i myślisz sobie: 'Jest w porządku, może być'. A potem go poznajesz. I jego twarz staje się nimi. Jego osobowość jest na niej wypisana. I staje się czymś nieziemsko pięknym...
Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość –
te trzy: z nich zaś największa jest miłość.
Wcale się nie pokłócili, ona po prostu po kilku tygodniach spojrzała trzeźwym okiem na to mieszkanie, którego się nie da posprzątać, na tego mężczyznę, którego się nie da ocalić. I tyle. I spakowała się. I wyszła.
Mówili: pij wina tylko dobre i z zaufanymi ludźmi.
Tak więc, proszę Pana, piję sama.
Miłość jest rośliną, której czas dojrzewania przychodzi i przemija.
Ile setek lub tysięcy wzajemnych muśnięć palcami potrzeba, żeby się kochać? Dlaczego w ogóle ludzie się kochają?
- Czemu kochasz kogoś, wiedząc że i tak nie będziecie razem?
- To jest tak jak z oddychaniem, czemu oddychasz, wiedząc że i tak umrzesz?
Jest nie do pomyślenia, by miłość naszego życia miała być czymś lekkim, czymś bez wagi.