Bo czasami chciałabym, żeby on potraktował mnie znowu jak bonus, ...
Bo czasami chciałabym, żeby on potraktował mnie znowu jak bonus, jak cudownie słodki cukierek opakowany w szeleszczącą folię lub ozdobny pergamin. Żeby bardzo powoli rozpakowywał albo zjadł do końca, taką nie całkiem rozpakowaną.
Można kochać kogoś bez wzajemności, dopóki jest wart uczucia. Dopóki zasługuje na miłość.