
Dobrze, że jesteś... bo od szesnastu dni pada deszcz i ...
Dobrze, że jesteś... bo od szesnastu
dni pada deszcz i życie powoli
zaczyna mi się rozmywać.
Mówią, że kiedy rodzi się człowiek -
z nieba spada dusza i rozpada się na dwie części. Jedna część trafia do kobiety, a druga do mężczyzny. Sens życia polega na odnalezieniu tej drugiej połowy. Połowy swojej własnej duszy.
Czasami wystarczy spotkać kogoś tylko raz, by nie potrafić zapomnieć o nim całe życie.
Więzy krwi nie
gwarantują miłości bliźniego.
Każde znajomości, każdego mężczyznę czy kobietę na swojej drodze trzeba dobrze interpretować, bo jeden mężczyzna może być tylko po to byś np. wiedziała, że musisz się szanować, drugi nauczy Cię, że "konfitura za muchą nie lata", trzeci może być próbą generalną przed poznaniem kogoś wyjątkowego i na całe życie. Nie możesz więc myśleć, że z Tobą jest coś nie tak i że przyciągasz złych ludzi, bo wszytko jest jak być powinno, czasem tylko nie tak łatwo jakbyśmy tego chcieli.
Małżeństwo jest sakramentem tylko dla tych, którzy się kochają.
W życiu nie można mieć wszystkiego, ale można spotkać kogoś, dzięki komu wszystko inne przestanie mieć jakiekolwiek znaczenie.
Ludzie, którzy naprawdę będą chcieli być w Twoim życiu zrobią wszystko, żeby w nim być.
Pewien mądry człowiek powiedział kiedyś: nie da się odnaleźć miłości tam, gdzie jej nie ma, ani ukryć jej tam, gdzie naprawdę istnieje. Pomyśl o tym.
Prawdziwa miłość jest twórcza. Szuka okazji i unikalnych sposobów by powiedzieć do obiektu swoich uczuć - "Kocham Cię"
Miłość nie polega na tym, że patrzymy na siebie nawzajem, lecz że razem patrzymy w tym samym kierunku.