Jedyne czego naprawdę potrzebujesz w życiu to osoba, która potrzebuje ...
Jedyne czego naprawdę potrzebujesz w życiu to osoba, która potrzebuje Cię w swoim.
Dlaczego miłość dała się wygryźć wirusowi namiętności ?
MiłośćMiłość jest jak wiatr, nie widzimy go, ale czujemy. Czasem łagodny, innym razem gwałtowny, czasem cichy, innym razem huczny. Nie możemy go uchwycić, ale wiemy, że jest, bo odczuwamy jego obecność.
MiłośćLudzie sypiają ze sobą, nic ekscytującego. Zdjąć przed kimś ubrania i położyć się na kimś, pod kimś lub obok kogoś to żaden wyczyn, żadna przygoda. Przygoda następuje później, jeśli zdejmiesz przed kimś skórę i mięśnie i ktoś zobaczy twój słaby punkt, żarzącą się w środku małą lampkę, latareczkę na wysokości splotu słonecznego, kryptonit, weźmie go w palce, ostrożnie, jak perłę, i zrobi z nim coś głupiego, włoży do ust, połknie, podrzuci do góry, zgubi. I potem, dużo później zostaniesz sam, z dziurą jak po kuli, i możesz wlać w tą dziurę dużo, bardzo dużo mnóstwo cudzych ciał, substancji i głosów, ale nie wypełnisz, nie zamkniesz, nie zabetonujesz, nie ma chuja.
Miłość
Me myśli biegną do Ciebie,
bo innej drogi nie znają.
Wybrałem właśnie Ciebie
coraz to bardziej kochając.
Kolejny dzień bez Ciebie,
kolejny tydzień minął.
Gwiazdy świecą na niebie,
a dni płyną.
Gdy w oknie sam siedzę,
wzrok mój we łzach tonie.
Tęsknię za Tobą kochana,
a serce w żalu tonie.
Wam się wszystkim wydaje, że kobietę i miłość można zastąpić - głupio Wam się wydaje.
Ludziom można dawać szansę, kilka szans, sto, dwieście. Ale przychodzi moment, kiedy wyczerpują się baterie. Padają akumulatory wiary, że coś się zmieni na lepsze. Wtedy dojrzewamy do tego, że kolejna szansa nie zmieni biegu rzeki, nie przemówi do serca.
MiłośćTęsknota za Tobą to moje hobby. Troska o Ciebie to moja praca. Uszczęśliwanie Cię to mój obowiązek. Kochanie Cię to całe moje życie.
MiłośćIstnieje tylko jedna miłość i tysiąc jej rozmaitych kopii.
MiłośćDzieci bardziej niż inni potrzebują mieć zupełną pewność, że są kochane przez tych, którzy mówią, że je kochają.
MiłośćI ja się zakochałam tak potwornie, że np. poprosiłam go do tańca - to była piosenka "Gdy tańczę z tobą to świat się uśmiecha'' i on mi odmówił. Ja natychmiast postanowiłam popełnić samobójstwo. I pamiętam, że postanowiłam truć się gazem (...) puściłam gaz i postanowiłam pożegnać się z życiem. I wtedy moja mama zawołała "Agnieszka" czy tam "Agusiu, zupa na stole". I ja wyjęczałam umierającym głosem syreny: "Ale jaka?". I usłyszałam z kuchni: "Pomidorowa". Postanowiłam przed śmiercią jeszcze zjeść jeden posiłek i jakoś mnie ta zupa na tyle wzmocniła, że do tej pory żyję.
Miłość