
Na tym chyba właśnie polega miłość - że widzę, jaki ...
Na tym chyba właśnie polega miłość - że widzę, jaki jest popaprany, ale i tak go kocham, bo wiem, że i ja jestem tak samo popaprana, a może nawet bardziej.
Czasami płaczesz, mimo, że ktoś, kogo kochałaś, odszedł dawno temu.
Ten kto bardziej kocha, jest zawsze stroną przegraną.
Tu nie chodzi o całowanie, trzymanie się za dłonie, o randki czy nawet o seks. Tu chodzi o to, aby być z kimś, kto sprawia, że jesteś szczęśliwa. O to, aby być z kimś, kto akceptuje wszystkie Twoje dziwactwa. Tu chodzi o bycie sobą przy nim, dzięki czemu on, również może być sobą w pobliżu Ciebie
Gdzie dochodzi do małżeństwa bez miłości, może dojść do miłości bez małżeństwa.
Miłość nie polega na tym, że patrzy się na siebie nawzajem, ale że patrzy się wspólnie w tym samym kierunku.
Rozsądny mąż, jak marynarz
podczas burzy, zwija żagle,
czeka, żywi nadzieję, a sztormy
nie przeszkadzają mu kochać morza.
I ta świadomość, że nie chcesz już innych ramion, innych ust, innych słów, innych snów. Ta pewność, że nie chcesz innego uśmiechu o poranku. Kiedy już wiesz, że chcesz czekać tylko na jego powrót z pracy, nikogo innego, tylko w niego wtulona chcesz spokojnie zasnąć. Chcesz tylko jego...
Gdy się kogoś kocha,
to kocha się całego człowieka,
takiego, jaki jest, a nie takiego,
jakim by się go mieć chciało.
Jeśli kogoś kochasz nie ukrywaj tego przed tą osobą bo jeśli przełożysz to na później może być już za późno
Czasem oczekiwanie jest już miłością.