
Na tym chyba właśnie polega miłość - że widzę, jaki ...
Na tym chyba właśnie polega miłość - że widzę, jaki jest popaprany, ale i tak go kocham, bo wiem, że i ja jestem tak samo popaprana, a może nawet bardziej.
Miłość nie jest zwykłą opowieścią, ale czymś, co przerasta zrozumienie, co daje życiu sens, co daje nam moc do stawania twarzą w twarz z trudnościami. Miłość to coś, co przetrwa, nawet kiedy wszystko inne umrze.
Moim zdaniem najważniejsze jest pokrewieństwo dusz. Spotykasz się z kimś i natychmiast masz poczucie, że znasz się z nim od dawna. A potem, podczas życia razem i różnych przeciwności losu dowiadujesz się, czy możesz na tę kobietę liczyć, czy zawsze będzie stała za tobą murem. Oczywiście można do domu przyprowadzić lalkę barbie, żeby pachniała i bawiła się swoim wdziękiem. Ale to za mało na przyjaciela w podróży. Zresztą każda barbie z czasem traci blask.
Oto jest miłość. Dwoje ludzi spotyka się przypadkiem,
a okazuje się, że czekali na siebie całe życie.
To, co prawdziwe jest w stanie przetrwać wszystko, sztuczne i tak prędzej czy później się rozleci.
Kiedy po raz pierwszy się kochasz, to zmienia cię na zawsze, i bez względu na to ile próbujesz, to uczucie nigdy nie odchodzi.
[...] kochać można tylko całkowicie i każdy chce człowieka w całości dla siebie, rodzina, małżonek, ukochany, wszyscy.
Kochaj Boga i rób co chcesz.
W miłości dawać więcej, niż się dostało, i odpłacać mniej, niż się oberwało. Nigdy tą samą monetą, którą się dostaje.
Liczy się jego spojrzenie. Dla kobiety wiedzieć, że podoba się mężczyźnie jest jak kupić ulubione ciastko, zjeść je i nie przytyć. Jak dostać osiemdziesięcioprocentową zniżkę na sukienkę w sklepie odzieżowym.
Miłość matki jest mostem do wszystkiego, co dobre - teraz i w wieczności.