
Wszystko sprowadza się do ostatniej osoby, o której myślisz przed ...
Wszystko sprowadza się do ostatniej osoby, o której myślisz przed snem. Właśnie tam jest Twoje serce.
Miłość na oślep zawsze cel swój goni!
Kiedy jest zdrowie, to i w miłości idzie bardzo dobrze. I nie mam tu na myśli uczuć do partnera czy dzieci, tylko w ogóle do życia. Ja teraz rozumiem, co to znaczy naprawdę cieszyć się każdą chwilą. Doceniam każdą minutę. Zawsze powtarzam mojej córce: „Jeśli rzeczy małe nie będą cię cieszyły, to i duże nigdy nie ucieszą”. Cieszę się więc tymi małymi okruchami, przyrodą, zielenią. Cieszę się, mogąc iść po prostu brzegiem morza, chłonąc jego zapach i całej przyrody, która mnie otacza. Ktoś, kto nie otarł się o pewne ostateczne sprawy, pomyśli, że mówię głupoty.
Miłość bez prawdy staje się ślepa, traci kierunek, degeneruje w upodmiotowienie i rujnuje godność osoby
Miłość nie zna granic, nie umiera sama z siebie. Jeśli jesteśmy razem, to dla mnie nie ma różnicy między niebem a piekłem. Chociażbym miał umierać, nie przestanę cię kochać...
Miłość jest jak dzień: narodzić się potrafi tylko jednym sposobem, umrzeć - na tysiąc sposobów.
Chciałabym, żebyś za mną tęsknił. Żebyś nie mógł zasnąć, myśląc o mnie. O moim zapachu, dotyku, uśmiechu, o tym jak przygryzam wargę, czy jak odgarniam włosy.
Miłość jest jak ziewanie, najczęściej kończy się spaniem.
Przyjmij każdego takim, jakim jest. Każdy ma wady, nawet najlepszy. Jesteśmy tylko ludźmi - nie aniołami.
Nie ma gorszego upokorzenia niż żebranie o miłość. To rzutuje później na nasze myślenie... jakby ta miłość była chora, skażona, brudna... Nie można tak. Jak poczujecie kiedykolwiek, że druga osoba zaniedbuje Was... uciekajcie. Bo jak będziecie usprawiedliwiać to pracą, brakiem czasu i niezbyt wylewnym charakterem... Przegracie...
Co trudów, co kłopotów miłość z sobą ciągnie.