
Albo walczysz o swoje, albo patrzysz jak przestaje być Twoje.
Albo walczysz o swoje, albo
patrzysz jak przestaje być Twoje.
Nie kochaj za urodę bo przeminie.
Nie kochaj za włosy bo posiwieją i
się przerzedzą. Nie kochaj za gładką
skórę bo zwiotczeje i się pomarszczy.
Nie kochaj za figurę bo łatwo ją stracić.
Nie zakochuj się w charakterze bo on
też może się zmienić. Zakochaj się w
oczach. Tylko one przez całe życie
pozostaną tak samo piękne. W oczach
jest ukryta prawda o człowieku.
Więc co zabija związek? Jedna rzecz: Zaniedbanie.
Gdy nie dostrzegasz Jej, Jego, kiedy przed Tobą stoi. Gdy nie myślisz o drobiazgach. Gdy nie poszerzacie dla siebie drogi, nie nakrywacie dla siebie do stołu. Gdy wybieracie się z przyzwyczajenia, a nie pożądania. Gdy Ty mężczyzno, przechodzisz bezmyślnie obok kwiaciarki - Tylko proszę, nie pisz "nie każdego na to stać", bo w to nie uwierzę, nie uwierzę w to, że raz czy dwa raz w miesiącu, nie stać Cię na różę czy tulipana za 5 złotych. Czy wysłanie SMS'a w ciągu dnia z dobrym słowem. Nie stać Cię na to, jedynie w głowie. Gdy zostawiasz nieumyte naczynia, niepościelone łóżko, gdy lekceważysz Ją o poranku, a wykorzystujesz w nocy. Gdy muskasz wargami Jej policzek, a w myślach masz nieprzepartą ochotę na kogoś innego. Wypowiadasz Jej imię, nie słysząc go, w przekonaniu, że jest Twoją własnością. Pamiętaj, kobieta potrzebuje bliskości mężczyzny a nie świadomości że jest zajęta.
To jest jak prawdziwa miłość, kiedy na całym świecie interesuje cię tylko jedna kobieta. Jesteś gotów kochać w niej całą ludzkość, bez niej zaś ludzkość nie ma dla ciebie żadnej wartości.
Dobroć polega na szanowaniu i kochaniu ludzi bardziej niż na to zasługują.
Jeśli cokolwiek warto na świecie czynić, to tylko jedno miłować.
A kiedy zaczęło się ściemniać, wskazałeś na niebo i powiedziałeś mi, że gwiazd jest tyle, ile rzeczy, które we mnie kochasz.
Wiadomo, że najtrudniejsze rozstania to te, gdzie jest miłość. A jeszcze trudniej, kiedy zdajesz sobie sprawę, że kogoś kochasz, ale nie potrafisz z nim żyć.
Jeśli kochasz jakiegoś mężczyznę, to wtedy boisz się, że nie jesteś dość dobra dla Niego i że nie starczy Ci życia, by się nim nacieszyć. Ale to czujesz tylko wtedy, kiedy naprawdę kochasz.
Jeśli ludzi coś do siebie ciągnie, to muszą się spotkać, choćby stawiali na swojej drodze najrozmaitsze przeszkody, bombardowali się ukrytymi znaczeniami, błędnie interpretowali swoje zachowania, mijali się tam, gdzie powinni się spotkać.
Miłość jest jak słońce: ma złoty blask i promienie, które dotykają nas, ozdabiając nasze dusze poziomami radości, które przenikają najgłębsze zakątki naszego wnętrza. Jest miłością, która sprawia, że życie staje się piękniejsze.