
Bo nie wystarczy pokochać, trzeba jeszcze umieć wziąć tę miłość ...
Bo nie wystarczy pokochać, trzeba jeszcze umieć wziąć tę miłość w ręce i przenieść ją przez całe życie.
Całą noc przewracał się w łóżku,
myśląc o niej. Ponieważ ona całą
noc robiła to samo, można było
prawie uznać, że spędzili ją razem.
Tak to się zaczyna. Spoglądasz na kogoś, kogo nie widziałeś nigdy przedtem i nagle go rozpoznajesz. To wszystko. Po prostu go rozpoznajesz. Tak to się zaczyna.
Najtrudniej w życiu patrzeć jest w oczy ukochanej osoby i widzieć pustkę. Zupełne nic. Obojętność, zero tęsknoty. Najtrudniej czuć, że się ją kocha całą sobą i wiedzieć, że bez niej nie można żyć ale ona bez ciebie jest szczęśliwa. Najtrudniej kochać bez wzajemności.
W towarzystwie odpowiedniego człowieka możesz odbyć podróż dookoła świata,
a będzie ci się zdawało, że wszystko to trwa jedną chwilę. W pojedynkę jedynie wleczesz się przez świat, nawet jeśli jedziesz ekspresem albo lecisz samolotem.
Miłość nie potrzebuje niepewności. Miłość jest spokojem i zaufaniem.
Dostałam więcej miłości, niż mogłam pomieścić w sobie, więc przelałam ją na innych.
Czasem oczekiwanie jest już miłością.
Chciałabym, żebyś zawsze pamiętał – miłość mieszka w codzienności, w drobnych gestach, uśmiechu, dobrym jedzeniu, dzieleniu się i prostocie.
Żyć bez miłości to tak, jakby związać ptakowi skrzydła i pozbawić go możliwości latania.
Nie ma pierwszych i drugich miłości.