
- Pamiętasz jak się poznaliśmy? - Przypadkiem, jak każdy. - ...
- Pamiętasz jak się poznaliśmy? - Przypadkiem, jak każdy. - Jak się w Tobie zakochałam? - Przypadkiem. Najpiękniejsze są przypadki.
Tak to się zaczyna. Spoglądasz na kogoś, kogo nie widziałeś nigdy przedtem i nagle go rozpoznajesz. To wszystko. Po prostu go rozpoznajesz. Tak to się zaczyna.
Nie jesteśmy tak bogatymi, aby kupować tanie rzeczy. Nie chodzi o to, KTO, ale o to, JAK kochasz. Miłość nie polega na tym, abyśmy patrzyli na siebie nawzajem, ale abyśmy patrzyli razem w tym samym kierunku.
Jakże piękna i nieśmiertelna jest twoja miłość,
skoro nie chcesz nawet o nią walczyć?
Nie zakochałam się w nim od razu. To był długi spacer przez wszystkie tajemnice. Zakochałam się w jego spojrzeniu, później w tym, jak cudownie przytula, a na końcu zrozumiałam, że nie chcę więcej całować innych ust.
Najtrudniejsza rzeczą do opanowania w życiu jest to, jak kontrolować nasz własny umysł i głęboko zakorzenione przekonania. Większość z nas idzie przez życie nie mając pojęcia, jakie nieodkryte skarby mamy w sobie, a miłość to jeden z nich. Ale pamiętaj, miłość musi być prawdziwa. Tylko prawdziwa miłość może nam dać siłę do kontynuowania naszej walki, nawet gdy wszystko pójdzie nie tak.
Strach przed związkiem ma podobną strukturę, co lęk wysokości. Nikt nie boi się pocałunków, przytulania, uczucia, że ktoś czeka właśnie na ciebie, tak jak nikt się nie boi być na szczycie. Boimy się upadku. Boimy się, że nasze serce nie będzie miało po co bić.
Miłość to lęk, kruchość i ból.
Miłość jest jak ziewanie, najczęściej kończy się spaniem.
To co bolesne, wyostrza nasza miłość.
Nikt nie może uciec przed głosem swego serca…