Przytuliłem Ją, a Ona pyta: - dlaczego mnie kochasz? - ...
Przytuliłem Ją, a Ona pyta: - dlaczego mnie kochasz? - a dlaczego świeci słońce, Mała? - bo tak musi być - no właśnie.
Nie igra się z miłością.
Miłość to niesforny ptak, którego nikt nie może oswoić.
Nie doprowadź, nigdy, pod żadnym pozorem do tego, żeby bała się o inną kobietę. Musi być pewna, że to ona jest tą, której potrzebujesz, pragniesz i oddasz dla niej wszystko. Będzie Cię testować, sprawdzać i prowokować, a Ty musisz być twardy i nieugięty. Ona ma maskę, pod którą Ty musisz zajrzeć i powiedzieć Ja i Ty i nikt inny.
"Kochać to niszczyć, a być kochanym, to zostać zniszczonym."
Kobieta może się niekiedy oprzeć miłości, którą czuje, ale nie oprze się miłości, jaką wzbudza.
Miłość nie polega na tym, że patrzymy na siebie nawzajem, ale że patrzymy razem w tym samym kierunku.
Gdzie dochodzi do małżeństwa bez miłości, może dojść do miłości bez małżeństwa.
Nie daj sobie zrobić szamba z życia i nie spieprz go sobie z kimś, kto do miłości jeszcze nie dorósł i nie wiadomo czy kiedykolwiek dorośnie. Czasem zamiast zadowalać się okruchami z podłogi lepiej poczekać na kogoś, kto oprze Cię o pieprzony blat w kuchni, a nad ranem przygotuje na nim śniadanie i przyniesie je do łóżka.
Dobrze, że jesteś, bo już się bałem, że do końca życia będę niczyj.
W życiu niełatwo o prawdziwą miłość i przyjaźń; to deficytowe towary.