Przez pół nocy wpatrywałem się w sufit i zastanawiałem się, ...
Przez pół nocy wpatrywałem się w sufit i zastanawiałem się, czy zdołam przejść resztę życia, nie całując twoich ust.
Nawet jeśli czasem trochę się skarżę – mówiło serce – to tylko dlatego, że jestem sercem ludzkim, a one właśnie są takie. Obawiają się sięgnąć po swoje największe marzenia, ponieważ wydaje im się, że nie są ich godne, albo, że nigdy im się to nie uda. My, serca, umieramy na samą myśl o miłościach, które przepadły na zawsze, o chwilach, które mogły być piękne, a nie były, o skarbach, które mogły być odkryte, ale pozostały na zawsze niewidoczne pod piaskiem. Gdy tak się dzieje, zawsze na koniec cierpimy straszliwe męki.
Miłość jest jak księżyc, gdy nie rośnie, maleje. Miła wszystko pokrywa, miła wszystko odkrywa, miła daleko nosi, co nam tu przy nosie.
Dostałam więcej miłości, niż mogłam pomieścić w sobie, więc przelałam ją na innych.
W pewnym momencie Twojego życia pojawi się osoba z którą nie będziesz chciał dzielić chwili ale całe Twoje życie. Najważniejsze są więc dwie rzeczy: Pierwsza - aby nie przegapić tej osoby. Druga - aby nigdy nie pozwolić jej odejść.
Człowiek powinien mieć takiego swojego człowieka. Do kochania, do przytulania. Na spacer i żeby napić się herbaty w chłodny wieczór. Powinien mieć takiego "swojaka", któremu powierzy tajemnice, rozterki, podzieli z nim radość i łzy. Człowiek powinien mieć do kogo otworzyć usta i serce. Wtedy to życie ma sens.
- A miłość? Czym jest dla Ciebie? - Zależy, na jakim etapie. Myślę jednak, że to połączenia chemii umysłów, dusz i ciał. Ktoś, kto jest dla ciebie i kumplem, i kimś, kto budzi w tobie szał zmysłów. Osoba, która cię inspiruje i o którą chcesz, i potrafisz walczyć jak lew. Krótko mówiąc: jeśli człowiek od drugiego człowieka uzależniony jest jak od heroiny, to chyba jest miłość.
Ten, który kocha staje się zaślepionywobec przedmiotu swojej miłości.
Głupim nazywa się człowiek, który mając kochającą go osobę odrzuci ją. Robi to dlatego, bo myśli, że potrzebna jest mu wolność, która z biegiem czasu okaże się największym wrogiem.
Nie mnie się wznosić nad poziom, co nosząc Brzemię miłości, na poziom upadam.
Małżeństwo jest sakramentem tylko dla tych, którzy się kochają.