
Miłość rodzi się często ze spotkania, od którego nikt nie ...
Miłość rodzi się często ze spotkania, od którego nikt nie oczekuje cudu.
Ten który kocha, staje się zaślepiony wobec przedmiotu swojej miłości.
Przyjaźń to strach przed samotnością, a miłość to jeszcze większy strach przed osamotnieniem.
-Jak kocha to wróci ?
-Nie, jak kocha to nie zostawi.
Ostatnia osoba, o której myślisz przed zaśnięciem, to osoba która jest powodem twojej radości, albo smutku.
Na tym pieskim świecie nic
nie jest funta kłaków warte,
jeśli nie możemy się tym
dzielić z drugą osobą.
W niespełnionej miłości najwspanialsze jest to, że tylko ona nigdy nie wygasa.
Miłość jest rośliną, której czas dojrzewania przychodzi i przemija.
Kochać to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem, ale razem w tę samą stronę. Miłość ma swe korzenie w sercu, a serce jest symbolem, który wykracza poza zmysłowe postrzeganie świata.
- I to była twoja pierwsza miłość? - Nie. O pierwszej nie chcę mówić, bo już za bardzo bolała. A dzisiaj to już nieistotne. Ale wiesz - to była reguła, że jak się za bardzo zakochiwałem, to nigdy nie kończyło się dobrze. I nie dawało żyć i spać.
Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.