
Cierpiała. Naprawdę wierzyła, że jej nikt nie kocha, a taka ...
Cierpiała. Naprawdę wierzyła, że jej nikt nie kocha, a taka świadomość niezależnie od tego, kim jesteś, boli.
Miłość czerpie siłę z niedożywienia, a umiera z przesytu.
Bo jedyną rzeczą gorszą od ślepoty, jest mieć wzrok ale nie dostrzegać tego, co najważniejsze.
Lubię sobie posiedzieć. W ogóle lubię po prostu sobie być. W tym sensie, że nie od razu robić jakieś zamieszanie wokół siebie. Nie zacieszać. Nie otaczać się na siłę ludźmi po to, żeby mieć takie poczucie szumu, który sprawi, że będę czuła, że żyję. Potrafię czuć, że żyję, kiedy siedzę po cichu. (Katarzyna Nosowska)
- Jest cała - powiedział z ulgą w głosie.
Tak. Pomijając moje serce.
Nie sztuka powiedzieć: "Jestem!". Trzeba jeszcze być.
Czasami miłość nie wystarcza, choć tak bardzo nie rozumiem, dlaczego.
Zawód miłosny może zmienić
ludzi w potwory przepełnione smutkiem.
Sens nienawiści tkwi w sile, jaką ta daje miłości.
Dla miłości zawsze warto przecież żyć.
Miłość kojarzy się bardziej z nieobecnością niż obecnością ukochanej osoby