Tak, martwię się o Ciebie. Wiesz dlaczego? Bo są tacy ...
Tak, martwię się o Ciebie. Wiesz dlaczego? Bo są tacy ludzie w życiu, na których szczęściu zależy Ci bardziej niż na swoim.
Dzięki miłości biedny jest bogaty. Z braku miłości bogaty jest biedny.
Ktoś, kto Cię prawdziwie kocha nigdy nie odejdzie. Nawet jeśli istnieją tysiące powodów, aby się poddać, znajdzie jeden powód, dla którego warto zostać.
Człowiek żyje po to, aby kochać. Jeśli nie kocha - to nie żyje.
W życiu spotykasz tylko jedną osobę z którą lecą iskry od samego początku. Wymowne spojrzenia, aluzje i gra gestów. Cała reszta to jak odpalanie prawie pustej zapalniczki.
Modlitwy idą i wracają - nie ma nie wysłuchanej.Dlatego wszystkie wysłuchane, że każda zwraca się na powrót.A dlatego powraca każda z modlitw, że wszystkie są z miłości.
Tak, martwię się o Ciebie.
Wiesz dlaczego? Bo są tacy ludzie
w życiu, na których szczęściu zależy
Ci bardziej niż na swoim.
Szczęście w życiu nie polega na tym,żeby być kochanym.Największym szczęściem jest kochać.
Najpiękniejszym prezentem, który możemy
dostać jest człowiek, który jest. Który daje
obecność. Który odbiera telefony. Który
dotrzymuje słowa. Każda miłość zaczyna się
od obecności i do obecności się sprowadza.
Nie żyje się, nie kocha i nie umiera na próbę.
Problem z wszechogarniająca miłością polega na tym, co się dzieje kiedy ją utracisz.