Często kocha się "z przerwami". To znaczy czasem jest tak, ...
Często kocha się "z przerwami". To znaczy czasem jest tak, że aż brzuch boli i oczy pieką, a czasem jest tak, "że można wytrzymać" i w ogóle myśli się mocno o czym innym.
Nie wierzę w brak czasu. Gdy ktoś naprawdę chce być przy Tobie zawsze znajdzie na to czas i jasno zakomunikuje Ci: Ty jesteś w moim życiu najważniejsza, cała reszta to tylko dodatek, bez którego mogę żyć. Bez Ciebie nie potrafię i nie chcę.
Między pocałowaniem z wielkiej miłości a pocałowaniem z popędu krwi jest taka różnica jak między aniołem i diabłem.
Miłość
Nie zakochałam się w nim od razu. To był długi spacer przez wszystkie tajemnice. Zakochałam się w jego spojrzeniu, później w tym, jak cudownie przytula, a na końcu zrozumiałam, że nie chcę więcej całować innych ust.
Miłość zaczyna się wtedy, kiedy oprócz tych wszystkich cudownych, przepięknych rzeczy nagle patrzymy na kogoś i widzimy: tutaj nędza, tam nędza, tam jakaś słabość, tutaj jakiś egoizm, tu coś totalnie nie gra, tam w ogóle jest coś, z czym nie wiem jak żyć. I w momencie kiedy w nas powstaje taka decyzja, że kocham tę osobę z tymi słabościami i będę z tymi jej słabościami szedł przez życie, i będę jej próbował w tych słabościach pomóc, dopiero tutaj zaczyna się miłość.
Nie wystarczy pokochać, trzeba jeszcze umieć wziąć tę miłość w ręce i przenieść ją przez całe życie.
MiłośćKażdy potrzebuje swojej drugiej połówki. Niezależnie od tego czy stoi w lodówce, czy z Tobą mieszka.
MiłośćWiem, że nie warto czekać, aż się kogoś straci żeby zobaczyć, jaki był dla nas ważny. Mamy mówić dzisiaj, że cie kocham, że martwię się o ciebie, że chcę się z tobą zobaczyć, porozmawiać, przytulić, pocałować. Nie odkładajmy tego na kiedyś, na później, jak będziemy zdrowsi, w lepszej kondycji, bogatsi, albo odważniejsi. Bo czas na miłość jest tylko dzisiaj.
Miłość
Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość –
te trzy: z nich zaś największa jest miłość.
O, Ela, straciłaś przyjaciela.
Musisz się wreszcie nauczyć,
Że miłości nie wolno odrzucić.
Miłość to nie ospa, aby się jej bać.
Miłość