Możesz pamiętać piękną twarz przez wiele dni, ale ...
Możesz pamiętać piękną twarz przez wiele dni, ale piękną duszę zapamiętasz na całe życie.
Każdy chyba w życiu posiadał człowieka, z którym łączyła go tak cholernie dziwna więź. I nie było to uczucie - absolutnie. Było to coś w rodzaju przywiązania, chęci powiedzenia wszystkiego - było to takie dziwne "coś" czego nie da się zapomnieć nigdy.
Byłaś, jesteś i do końca życia będziesz dla mnie najważniejszą osobą. Nikt ani nic tego nie zmieni.
W życiu spotykasz tylko jedną osobę z którą lecą iskry od samego początku. Wymowne spojrzenia, aluzje i gra gestów. Cała reszta to jak odpalanie pustej zapalniczki.
Nie wiem, co nas łączy. Ona chyba też tego nie wie, ale cokolwiek to jest, nadal jest łamliwe i nie jestem pewien, czy chcę zmierzyć stopień kruchości. Wiem jednak, że muszę. Może nie jutro, ale niebawem.
Bo ja żeniłem się na całe życie...
Dostałam wiadomość od serca,
tęskni za tobą i pyta kiedy wrócisz.
Przeznaczenie decyduje o tym kto pojawia się w Twoim życiu, ale Ty decydujesz kto w nim zostaje.
Przez pół nocy wpatrywałem się w sufit i zastanawiałem się, czy zdołam przejść resztę życia, nie całując twoich ust.
Przytuliłem Ją, a Ona zadaje mi pytanie:
- dlaczego mnie kochasz?
- a dlaczego świeci słońce, Mała?
- bo tak musi być
- no właśnie.
Tam gdzie jest miłość, nie ma biedy.