
Widziałem to, co masz najgorszego, ponura Śmierci, i nie obawiam ...
Widziałem to, co masz najgorszego, ponura Śmierci, i nie obawiam się ciebie.
W tym momencie zaczyna się twoje życie. Skąd wiem? Ponieważ każda minuta jest szansą na zupełnie nowe życie.
Gdy życie nie szczędzi cierpień,
walcz i ułóż je sobie po swojemu, nie czekaj na los.
Istnieje siła silniejsza od pary, elektryczności i energii atomowej – wola. To, co naprawdę jest potrzebne to nie umysł, ale serce, dużo pasji! W poszukiwaniu swojego powołania nie przestawaj szukać dopóki nie znajdziesz takiego, które zbudzi Cię rano z gorącą chęcią rozpoczęcia życia, stanie się twoim marzeniem, twoją obsesją, twoją żyjącą pasją, coś większego niż ty sam - wtedy będziesz mieć pewność, że odkryłeś swoje powołanie.
Zdolny tworzy - niezdolny poucza.
Gdy dostaniesz porządnego kopa od losu masz dwa wyjścia: możesz usiąść i użalać się nad sobą, albo ruszyć do przodu wykorzystując siłę rozpędu.
Da się uciec od porażki. Ale musisz zrozumieć, że idziesz w jej stronę. Posłuchasz jej historii. Sprawdzisz, co oznacza. Bolesna prawda jest taka, że bez porażek nie ma sukcesu. Porażka jest tylko elementem sukcesu, który niewielu chce podjąć.
Zwycięstwo nie zawsze oznacza bycie pierwszym. Zwycięstwo oznacza, że wstaniesz każdego razu, kiedy upadniesz.
Sukces to nie ostateczność, porażka to nie zguba. Jest to odwaga, by kontynuować, co jest najważniejsze.
Pamiętaj, że człowiek może wszystko. Może wszystko, co tylko jest w zasięgu jego myślenia, co sobie wymarzy. Możemy przezwyciężać, pokonywać wszystko - jeżeli naprawdę tego zechcemy.
Nie ważne ile razy upadniesz. Ważne, że zawsze podnosisz się po każdym razie, wstajesz i idziesz dalej. Przyjmij to do wiadomości, nie masz innego wyboru. Musisz walczyć. Musisz być silny. Musisz, bo nie ma innej opcji.