Lubię pływać pod prąd, a nawet przegrywać z prądem, bo ...
Lubię pływać pod prąd, a nawet przegrywać z prądem, bo to przynajmniej wyrabia mięśnie. Wymyśliłem sobie taką praktyczną, prywatną, moralną dyrektywę: jeśli masz dwie drogi do wyboru, wybieraj zawsze drogę trudniejszą dla ciebie.
Początek jest najważniejszą częścią dzieła, szczególnie kiedy polega on na wyborze punktu odniesienia dla nowego obrazu lub tworzenia planów. Nie można zignorować, że nasza siła woli i możliwość sprostania wyzwaniom zależy od naszej determinacji. Czy jesteś gotów podjąć to wyzwanie?