Dzisiaj, w taką zwykłą niedzielę, która nie zapowiada żadnego przełomu, ...
Dzisiaj, w taką zwykłą niedzielę, która nie zapowiada żadnego przełomu, powiedz sobie: "spróbuję na nowo".
Nie ma niczego, co mogłoby sprawić, że możemy poczuć się lepiej, jak ruch w kierunku tego, czego pragniemy. Jednak aby zacząć się ruszać, musisz wierzyć, że warto podjąć próbę.
Będę walczyć tak długo, aż pewnego dnia powiem sobie skromnie - wszystko czego chciałam dzisiaj już należy do mnie.
Jedną z najodważniejszych decyzji, jaką kiedykolwiek podejmiesz, będzie odrzucenie wszystkiego, co rani twoje serce i duszę.
Nieważne, że upadłeś, ważne żebyś coś podniósł wstając.
Twoi marzenia mogą i będą się spełniać... jeżeli odważysz się je marzyć. Pamiętaj, że zawsze można przekształcić marzenia w rzeczywistość: myślą, planem, określoną datą... i ciężką pracą.
Przestań pozwalać, by ludzie robiący dla Ciebie tak mało, mieli tak duży wpływ na Twoje myśli, uczucia i emocje.
Nigdy nie jesteś za stary, żeby wyznaczyć nowy cel lub zacząć marzyć o czymś nowym.
Ludzie cieszą się, że upadłeś. Spokojnie, chyba jeszcze nie wiedzą, że tylko wiążesz buty.
Nie liczy się to, co mamy, ale kim jesteśmy. Nasze doświadczenie przekształca nas w to, co jesteśmy, a nie to, co posiadamy. Pamiętaj, najważniejszym składnikiem w procesie osiągania sukcesu jesteś Ty.
Czego się boisz? Że popełnisz błąd? Że cię wyśmieją? Że ci się nie uda? Ale jakie to ma znaczenie? Naprawdę będziesz uzależniał swoje życie od tego, co sobie pomyślą inni ludzie?