
Ten rok pokazał mi, że obojętnie co się dzieje wstaję. ...
Ten rok pokazał mi, że obojętnie co się dzieje wstaję. Podnoszę dupę i idę dalej.
Gdy życie nie szczędzi cierpień,
walcz i ułóż je sobie po swojemu, nie czekaj na los.
Prawdziwe zwycięstwo to nie to nad innymi, ale nad sobą. Może pokonać nas jedynie to, co w nas, nikt inny. Nie umniejszaj więc swoich sił, nie lekceważ siebie.
Wszyscy jesteśmy mniej lub bardziej ułomni,
ale każdy z nas ma w życiu jakiś cel.
Jeśli go nie dostrzeżesz, to bez względu
na to, czy masz nogi, czy nie, jesteś kaleką.
Ograniczenia.
To dzięki nim wyzwania smakują tak dobrze.
Nie jesteśmy tym, co mówimy, ani tym, co myślimy, ale tym, co robimy. Dlatego jeśli chcesz się dowiedzieć, kim naprawdę jesteś, nie słuchaj swoich słów, nie analizuj swoich myśli, tylko obserwuj swoje działania.
Nie bój się zbytnio swoich błędów i niepowodzeń. Nie niszczy nas to, co robimy źle, ale to, czego nie robimy wcale.
Nie oczekuj, aż dojdziesz do celu, aby być szczęśliwym. Najważniejszą rzeczą jest cieszyć się z każdego dnia podróży. To podróż sprawia, że docierasz do celu. Odczuwaj radość z poszczególnych etapów, a zobaczysz, jak łatwo dojdziesz do końca.
Nigdy nie rezygnuj z czegoś, o czym nie możesz przestać myśleć nawet na jeden dzień.
Nie ważne, ile razy upadniesz, lecz jak skutecznie potrafisz się podnieść. Twoje piękno nie tkwi w tym, co osiągnąłeś, ale w sile woli, która pozwoliła Ci na tę drogę. To jest twój prawdziwy sukces, twoje prawdziwe przeznaczenie.
Robienie czegoś, co nie przynosi ci satysfakcji to marnowanie życia. Pamiętaj, że jedna z najważniejszych rzeczy to wytrwałość. Mimo wszystko, nie przestawaj wierzyć w siebie i swoje marzenia.