
Nadszedł czas, żebym przestała się zamartwiać i zastanawiać, jak ...
Nadszedł czas, żebym przestała się zamartwiać i zastanawiać, jak to się wszystko skończy. Nadszedł czas, żeby nauczyć się cieszyć z tego, co mam - zanim nastąpi kolejna zmiana.
Praca nad sobą jest najtrudniejszą pracą, ale to właśnie ona daje największą satysfakcję. Bez względu na to, jak trudna jest droga do sukcesu, zdecydowanie jest ona mniej męcząca niż ciągłe stanie w miejscu.
Sukces to nie jest końcowy punkt, porażka to nie jest śmiertelna: to odwaga, by kontynuować, jest tym, co się najbardziej liczy.
W naszym życiu jest jedna rzecz, która sprawia, że jesteśmy skłonni do podejmowania ryzyka, do pokonywania przeszkód, do pchania się naprzód. Ta rzecz to pragnienie - chęć, nadzieja, pasja. Bez pragnienia, nic wielkiego nie zostanie osiągnięte.
Nie ma niczego, co mogłoby sprawić, że możemy poczuć się lepiej, jak ruch w kierunku tego, czego pragniemy. Jednak aby zacząć się ruszać, musisz wierzyć, że warto podjąć próbę.
Dopóki wierzysz, że dasz radę nie ma powodów sądzić, że będzie inaczej.
Ciągle się ucz, ciągle się rozwijaj, ciągle dąż do celu, niezależnie od wszystkiego. Pamiętaj, że brak postępu to regres, a zatrzymanie się oznacza porażkę.
Twój cel powinien być poza zasięgiem, ale nie poza widokiem. I pamiętaj, że prawdziwymi zwycięzcami są ci, którzy wyglądają na pokonanych, ale nigdy nie przestają walczyć.
Jedynym sposobem wywarcia wpływu na drugiego człowieka jest rozmowa o jego pragnieniach
i pokazanie mu, jak je może spełnić.
Nie ma granic. Istnieją tylko etapy, na które musisz przejść, pkt. Po całkowitym przejściu przez jeden, zaczynasz następny. Ograniczeniem jest tylko twoje ego.
Pamiętaj, że zawsze jest wyjście i że ludzie są dobrzy. Najważniejsze to nigdy nie tracić wiary w siebie, w swoje szczęście. Nawet jeśli teraz wszystko wydaje się stracone, jutro może być inaczej.