Miałem wybór: Być zły na Boga za to, czego nie mam, albo ...
Miałem wybór: Być zły na Boga za to, czego nie mam, albo być wdzięczny za to, co mam. (Nick Vujicic)
Usuń ze swojego słownika słowo problem
i zastąp słowem wyzwanie. Życie stanie się nagle bardziej podniecające i interesujące.
Nie liczy się to, co mamy, ale kim jesteśmy. Nasze doświadczenie przekształca nas w to, co jesteśmy, a nie to, co posiadamy. Pamiętaj, najważniejszym składnikiem w procesie osiągania sukcesu jesteś Ty.
Nie jesteśmy jeszcze teraz tym, kim powinniśmy być. Ale jesteśmy również daleko od tego, kim byliśmy. Kiedyś to zrozumiesz.
Nie mów, że nie warto walczyć,
kiedy nawet nie spróbowałeś. Lepiej mieć satysfakcję z podjęcia nawet małego kroku, niż żałować całe życie, że nic się nie zrobiło.
Nigdy nie jesteś zbyt stary, aby ustanowić inny cel albo marzyć nowym marzeniem. Właśnie tak, jak roślina potrzebuje wody, tak człowiek potrzebuje celów i marzeń, aby rosnąć i rozwijać.
Pamiętaj, że zawsze masz dwa wybory: kontynuować swoje działanie, mimo przeciwności losu, krok po kroku podążając do celu, lub poddać się. Wybór należy do Ciebie.
Czasem to, co wydaje się być porażką jest początkiem sukcesu.
Nie czekaj. Pora zawsze jest właściwa na to, by zacząć robić to, co jest prawdziwe.
Pamiętaj, że zawsze jest wyjście i że ludzie są dobrzy. Najważniejsze to nigdy nie tracić wiary w siebie, w swoje szczęście. Nawet jeśli teraz wszystko wydaje się stracone, jutro może być inaczej.
Gdy dostaniesz porządnego kopa od losu masz dwa wyjścia: możesz usiąść i użalać się nad sobą, albo ruszyć do przodu wykorzystując siłę rozpędu.