
Miałem wybór: Być zły na Boga za to, czego nie mam, albo ...
Miałem wybór: Być zły na Boga za to, czego nie mam, albo być wdzięczny za to, co mam. (Nick Vujicic)
Kluczem do osiągnięcia sukcesu nie jest siła czy inteligencja, ale stała gotowość do przekraczania własnych granic i podążania za swoimi pasjami bez względu na okoliczności.
Bardziej zależy mi na tym, co sobie o mnie myślę, niż na tym, co inni myślą o mnie. Nie chcę być bogiem, ale nie chcę być niewolnikiem. Nie chcę być boginią, ale jedno jest pewne: nie chcę być śmiercą.
Nie liczy się to, ile mamy, ale kto jesteśmy i co robimy z tym, co mamy. Najważniejsze są pasja, wysiłek, wytrwałość i upór. Najważniejsze jest to, jak bardzo chcesz czegoś.
Najważniejszą rzeczą w życiu jest ten moment, kiedy przestajesz sobie wmawiać, że nie jesteś cokolwiek wart i zaczynasz wierzyć w siebie. Nauczenie się tego to pierwszy krok do tego, aby stać się kimś, kim naprawdę chcesz być.
Nie możesz się poddać tylko dlatego, że się boisz. Nie zawracaj w połowie drogi. Ulewne deszcze kiedyś się skończą, przestanie być mgliście, wyjdzie Słońce. Pamiętaj, że ludzie których przeraziła burza, nigdy nie zobaczyli tęczy.
W łatwych zwycięstwach nawet najgorszy traci strach, upór staje się siłą w spotkaniu z przeciwnościami. Często jest tak, że zmartwienie i odwaga pokazują człowiekowi te możliwości, które w dobrych czasach były dla niego nieznane.
Podczas trudnych chwil, zawsze pamiętaj, że oto nadchodzi okazja, aby stać się silniejszym, mądrzejszym i lepszym. Próbuj widzieć pozytywne aspekty nawet w najtrudniejszych sytuacjach. Nie rób tego dla innych, nie rób tego dla uznania, rób to dla siebie - daj sobie szansę na rozwój.
Zrozum to dobrze: w życiu nie chodzi o to, gdzie zaczynasz, ale gdzie kończysz, i co zrobisz między tymi punktami. To, jak poradzisz sobie z przeszkodami, zdecyduje o Twoim sukcesie.
Zawsze pamiętaj, że Twoja obecna sytuacja nie jest Twoim ostatecznym miejscem docelowym. Najlepsze nadchodzi jeszcze. Ciesz się drogą, ale nigdy nie tracąc z oczu swojego prawdziwego celu.
Nieważne, jak mocno uderzasz, ale jak dużo jesteś w stanie znieść i nadal iść do przodu.