Ten rok pokazał mi, że obojętnie co się dzieje wstaję. Podnoszę dupę i idę dalej.
Celem w życiu nie jest przetrwanie, ale zrozumienie, że nasze życie jest cenniejsze niż tylko samo przetrwanie. Kiedy to zrozumiesz, zrozumiesz, co to znaczy żyć, a nie tylko istnieć.
Zbyt często nie sięgamy po to, czego chcemy, tylko bierzemy to, co jest. Rozkładamy ręce i mówimy „tak wyszło”. Nie walczymy o lepszą pracę, nie naprawiamy związków – siadamy na dupie i narzekamy. Boimy się ryzyka, zmian, boimy się żyć, szukamy wiecznych wymówek. Czasem dobrze się przewrócić, żeby potem wstać i być silniejszym. Zacząć żyć po swojemu.
Pamiętaj, że masz tylko jedno życie. To jest teraz, teraz jest twoje życie. Chwile mijają i nie wracają. Nie czekaj na specjalną chwilę, by cieszyć się życiem. Ta specjalna chwila to teraz.
Może to głupie, ale czasem coś się udaje tylko dlatego, że wierzysz, że się uda. To chyba najlepsza definicja wiary, jaką znam.
Prawdziwy sukces to nieskończoną siłę czerpać z tego co nas kiedyś pogrzebało. Prawdziwe zwycięstwo to umieć patrzeć na to co nas przewróciło z dumą, że mimo wszystko nadal stoją. Autentycznym triumfem jest definiowanie słownikowego znaczenia słowa 'niemożliwe' na nowo w każdej sekundzie naszego życia.
Gdy dostaniesz porządnego kopa od losu masz dwa wyjścia: możesz usiąść i użalać się nad sobą, albo ruszyć do przodu wykorzystując siłę rozpędu.
To może zabrzmieć jak banał, ale kiedy czujesz się piękna i silna w środku, to widać na zewnątrz.
Powiedz sobie, że nie ma przeszkód, których nie możesz pokonać, braci i sióstr, którzy nie mogliby pokonać takich trudności, jakie ty znałeś. Zawsze będzie wiele rzeczy do zrobienia i zawsze trudno będzie je zrobić, ale oto co musisz sobie powiedzieć.
Ten, kto jest dobry w szukaniu wymówek,
rzadko jest dobry w czymkolwiek innym.
