Nadzieja eschatologiczna nadaje sens naszym nadziejom w trudach dnia codziennego ...
Nadzieja eschatologiczna nadaje sens naszym nadziejom w trudach dnia codziennego .
Nadzieja jest jak dawanie święta. Nie zawsze przyniesie to, czego oczekujesz, ale zawsze daje to, czego potrzebujesz.
Nadzieja to coś więcej, niż pozytywny nastrój. Nadzieja to głęboko zakorzenione przekonanie, że coś dobre może wyniknąć nawet z najtrudniejszych sytuacji. To jest więcej niż optymizm, to jest to co daje nam siłę, by iść naprzód, gdy wszystko wydaje się przeciwko nam.
W czasach desperacji i cierpienia, kiedy wydaje się, że wszystko jest przeciwko nam i nie ma wyjścia, nie rezygnuj. Pamiętaj, że ciemność nocy zawsze jest najgłębsza tuż przed świtem. A zawsze jest nadzieja, niezależnie od tego, jak trudne mogą wydawać się okoliczności.
Nadzieja to nie optymizm. To nie przekonanie, że coś dobrze się skończy. To pewność, że coś ma sens, bez względu na to, jak się skończy.
Nigdy nie rezygnuj z marzeń, tylko po to, aby zaoszczędzić sobie zawodu. Nigdy nie wiadomo jaki cud może przynieść kolejny dzień.
Nadzieja jest jak słońce, które, choć chmurami zakrywane, nigdy nie umiera. Jakbyśmy ją zgubili, pojawia się ponownie i zawsze oświetla naszą drogę.
Jeszcze jedno jest dla takiego człowieka jak ja na świecie, czego działanie ma dla mnie uzdrowicielski wpływ, - to jest nadzieja. Cyrulik Sewilski, III, 3
Nadzieja to tajemnica człowieka tłumaczona z danego języka na język marzeń, to przekonanie, że to, co jest jeszcze niewidoczne, na pewno nadejdzie. To wiara w to, że dobro zwycięży, nawet jeśli teraz wydaje się to niemożliwe.
Nadzieja to ostatnie co umiera. Nadzieja to brzask nowego dnia. Nadzieja to drzewo, które mimo że jest wyschłe, wie że nadejdzie wiosna i znów zazieleni się liśćmi.
Nadzieja jest puchem – piórem, co unosi się wysoko, gdy wszystko inne jest przygniecione pod ciężarem smutku.