
Nadzieja umiera ostatnia.
Nadzieja umiera ostatnia.
Nadzieja jest jak droga w lesie. Na początku nie ma drogi, a potem, im więcej ludzi chodzi tą drogą, tym droga staje się coraz wyraźniejsza.
Nadzieja to takie uczucie, jakbyś miał skrzydła. Nie wiesz, dokąd polecisz, ale najważniejsze, że zawsze do przodu, zawsze wyżej. To jeden z najpiękniejszych darów życia, który daje nam siłę do walki.
Nadzieja jest rzeczą o piórach, której perka w duszy, śpiewa melodię bez słów i nigdy nie przestaje wcale.
Nadzieja to ta mała iskra w ciemności, która nie gaśnie, mimo że wszystko dokoła jest przeciwko niej. Ona nigdy nie umiera, bo jest źródłem wiecznej siły i niewzruszonej determinacji.
Nadzieja jest płomieniem, który nigdy się nie tłumi, jest magiczną iskrą, która rozpala nasze serce, jest ciepłem, które daje nam siłę, jest światełkiem, które prowadzi nas np.: z korytarza ciemności ku promieniom słońca.
Nadzieja jest jak dawanie święta. Nie zawsze przyniesie to, czego oczekujesz, ale zawsze daje to, czego potrzebujesz.
Nie ma nadziei dla ludzi, którzy za wszelką cenę chcą zmyśleć swoje istnienie. Nadzieja oznacza przetrwanie. Przez nią przetrwałeś wszystko.
Nadzieja jest kiełkiem, jest przekonaniem, że to, co pragniemy, może stać się rzeczywistości. Jest to coś, co nie zależy od planów, od przyszłości. To jest tu i teraz.
Nadzieja to coś więcej, niż pozytywny nastrój. Nadzieja to głęboko zakorzenione przekonanie, że coś dobre może wyniknąć nawet z najtrudniejszych sytuacji. To jest więcej niż optymizm, to jest to co daje nam siłę, by iść naprzód, gdy wszystko wydaje się przeciwko nam.
Życie było zbiorem przypadkowych okoliczności i zawiedzionych nadziei...