
Nadzieja umiera ostatnia.
Nadzieja umiera ostatnia.
Nadzieja jest jak droga w polu, na początku nie ma jej – staje się coraz wyraźniejsza im dłużej po niej chodzimy.
Nadziei nigdy nie traci się na zawsze. Jest to coś jak silnik w nas - niezależnie od liczby porażek zawsze jest coś, co pozwala nam wstać. Nadzieja jest siłą, która popycha nas do przodu, kiedy wszystko inne zawodzi.
Nadzieja jest jak droga w kraju: na początku jej właściwie nie ma, ale im bardziej ludzie chodzą tym szlakiem, tym wyraźniejsza staje się droga.
Nadzieja to nie wiara w to, że rzeczy wyjdą dobrze, ale przekonanie, że coś ma sens – bez względu na to, jak potoczą się wydarzenia.
Nie ma na świecie większej siły niż siła nadziei. Nawet gdy wszystko jest przeciwko nam, nadzieja nadal ostatnia umiera. To ona daje nam siłę do walki, nawet gdy wydaje się, że wszelkie wątki prowadzą do porażki.
Nadzieja to ostatnia rzecz, która umiera w człowieku; pomimo wszystkich naszych rozczarowań i porażek, nadal wierzymy i liczymy na najlepsze.
Nadzieja daje siłę do walki, podnosi na duchu, dodaje otuchy. Mimo że czasem nierealna, pozwala przetrwać najcięższe chwile. Bez nadziei życie było by szare i pozbawione sensu.
Nadzieja, to taki promień światła na tle ciemności, niewidzialna siła, która prowadzi nas po niewiadomym. Kiedy wszystko wokół wydaje się stracone, to właśnie nadzieja jest tym, co daje siłę do walki i pozwala iść do przodu, mimo przeciwności losu.
Nadzieja to nie jest przekonanie, że coś się dobrze skończy, ale pewność, że coś ma sens - niezależnie od finału.
Nie tracąc nadziei, zdobywamy siłę. Kiedy nawet zniknie cała nadzieja, nie przestajemy być silni. Siła nie pochodzi od nadziei na jasną przyszłość, ale od decyzji, że negatywne myśli i działania są niewłaściwe.