Rozpacz to szukanie nadziei tam, gdzie nie można jej znaleźć.
Rozpacz to szukanie nadziei tam, gdzie nie można jej znaleźć.
Pozwolił sobie na nadzieję, najkosztowniejszy z luksusów.
Nadzieja to nie przekonanie, że coś się dobrze skończy, ale pewność, że coś ma sens – bez względu na to, jak się skończy.
Nadzieja jest marzeniem śpiącego. Budzę się. Może wszystko się jeszcze zdarzyć. W każdym razie już się budzę. Nic nie jest pewne, jest tylko coraz więcej słońca… choćby zimno, choćby mroźny dzień, jest coraz więcej słońca!
Nadzieja jest jak droga w kraju. Kiedyś nie było jej wcale; potem powstaje, gdzie z początku żadnej drogi nie było.
Nie ma nadziei bez cierpienia, ale nie ma również cierpienia, które nie otwiera przestrzeni nadziei.
Można żyć bez brata, bez siostry, ale nie bez przyjaciela. Przyjaciel to nadzieja, on nigdy nie zawiedzie. Gdy jest ci ciężko, przyjaciel poda pomocną dłoń.
Gdyby nadzieja była rzeczą konkretną i rzeczywistą, gdyby można było ją dotknąć palcami, przekręcić w dłoni, sprawdzić jej kształt, zapach, wagę - co wtedy poczynilibyśmy z tą nadzieją?
Nadzieja jest jak słońce. Jakbyś miał chody do najciemniejszych zakątków, bez niego nie widziałbyś nic. Gdy tylko je spostrzegasz, wstaje i zaczyna oświetlać świat.
Nadzieja jest jak słońce, które jak podróżujesz w jego kierunku, rzuca cień wszystkich naszych problemów za siebie. Nadzieja suszy nasze łzy, ulepsza nasze talenty, podkreśla nasze osiągnięcia i uspokaja nasze smutki.
To nadzieja, lecz nie oszukująca nadzieja, który szuka ucieczki w marzeniach i fałszywych wyobrażeniach, ale nadzieja, która sprzedaje się za chlebem i marze miejscem do spania. To nadzieja pokierowana przez inteligencję.