
Szłam, pełna nadziei, a nadzieja to wielka siła.
Szłam, pełna nadziei, a nadzieja to wielka siła.
Spojrzał na mnie, w jego oczach było więcej bólu niż w moim sercu.
Nikt i nic nie może mi zabrać nadziei.
Nadzieja nie jest optymizmem, który oczekuje, że rzeczy pójdą dobrze, ale pewnością, że coś ma sens, bez względu na to, jak się skończy.
Nadzieja to rzecz z piórami, która tworzy gniazdo w duszy, nuci melodyjkę bez słów i nigdy nie przestaje śpiewać.
Nadzieja to nie złudzenie, lecz wiara. To nie ułuda, ale fundament, na którym budujemy nasze marzenia. To iskra w ciemności, która daje nam siłę do walki, kiedy wszystko wydaje się stracone. Nadzieja to część nas, która nigdy się nie poddaje.
Nadzieja walczy ze złością.
Nadzieja jest jak słońce. Kiedy świeci, to i drogi nieznane stają się jasne i łatwe do przebycia. Dlatego zawsze warto mieć nadzieję w sercu, nawet w najciemniejszych chwilach.
Nie ma nadziei bez cierpienia, ale nie ma również cierpienia, które nie otwiera przestrzeni nadziei.
Nadzieja to nie jest przekonanie, że coś się dobrze skończy, ale pewność, że coś ma sens – bez względu na to, jak się skończy.
Nadzieja jest jak droga w kraju, gdzie nie było dróg; droga powstaje, kiedy nią chodzą ludzie.