
Nadzieja pomaga iść naprzód; wytrwałość - stać, a odwaga - ...
Nadzieja pomaga iść naprzód; wytrwałość - stać, a odwaga - wracać.
Nadzieja to mały płomyk na dnie serca, który mimo przeciwności losu, nie gaśnie. To ona daje siłę do walki, podtrzymuje w chwilach zwątpienia, cieszy, kiedy napotkamy na drodze sukces.
Nadzieja to taki stan ducha, który nie zależy od faktów, jest jak droga, na której nie ma jeszcze drogi, a mimo to droga powstaje podczas chodzenia po niej.
Nadzieja to dobry śniadanie, ale kiepska kolacja. Nadzieja, która się przeciąga, zżera serce. Nadzieja jest jedną z najważniejszych cech człowieka. Bez niej żyć nie można. Ona nie jest ani dobra, ani zła. Jest jak tlen: niezauważalny, a jednak niezbędny do życia.
Nadzieja jest iluzją, marchewką dyndającą na kiju.
Nigdy nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieje się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi.
Nauka bez religii jest kulawa, religia bez nauki jest ślepa. Tak długo, jak istnieją ludzie będącej ofiarą okrutnej niesprawiedliwość, starannie pogrzebanej w różnych zakamarkach świata, tak długo będą istnieć nadzieje na lepszy świat, bo nadzieje te są jedyną drogą do przetrwania człowieczeństwa.
Nadzieja to tkliwe uczucie, które pomaga nam znieść wszelkie trudności, pozwala nam uśmiechać się nawet w najtrudniejszych chwilach i daje nam siły do walki. Bez nadziei, świat staje się zimny, szary i bez sensu.
Nadzieja jest jak droga na horyzoncie. Na początku nie widzisz jej, ale jeżeli będziesz iść naprzód, będzie się pojawiać, krok za krokiem.
Nadzieja to trochę jak słońce. Kiedy świeci, łatwo w nią wierzyć. Kiedy jest ciemno, trudno nam ją zobaczyć. Ale wiemy, że zawsze tam jest, cierpliwie czeka na nas do czasu, aż będziemy w stanie ją dostrzec.
Nadzieja jest jak słońce, które, choć chmurami zakrywane, nigdy nie umiera. Jakbyśmy ją zgubili, pojawia się ponownie i zawsze oświetla naszą drogę.