Nadzieja walczy ze złością.
Nadzieja walczy ze złością.
Nadzieja jest kiełkiem, jest przekonaniem, że to, co pragniemy, może stać się rzeczywistości. Jest to coś, co nie zależy od planów, od przyszłości. To jest tu i teraz.
Nadzieja jest jak słońce. Kiedy świeci, wykorzystujemy jej świadomość, aby podróżować bezpiecznie po naszym dniu i nocie. Kiedy zasłania się obłokami, używamy jej światła, jak latarki, zapoznajemy się z terenem. Oświetla pejzaż i ścieżki, tak że poczujemy się bezpieczni i pewni nawigując w nieznanym. Nawet kiedy jest chmurami, i jej moc wydaje się być ukryta, nadzieja ma promień, który przenika chmury, uśmierzając ciemności.
Nadzieja to matka mądrych, mówi przysłowie. Nadzieja jest bowiem zdolna do tworzenia rzeczy wielkich, niebywałych, nadzwyczajnych. Bez nadziei nie można żyć.
Nadzieja to jedyna rzecz równa dla wszystkich. Istnieje dla każdego, nieważne kim jesteśmy, skąd przychodzimy i co posiadamy. Bez niej życie traci swój sens.
Nadzieja w cierpieniu jest jak płomień świecy w ciemnościach - choć mała, potrafi rozświetlić obszary pełne mroku i niewiadomych. Dlatego pamiętaj, niezależnie od tego, jak ciężkie wydają się twoje przeciwności, zawsze istnieje punkt światła, do którego możesz dążyć.
Nadzieja jest matką mądrych. Głupi nie mają nadziei, nie liczą na nic. Przez to są szczęśliwsi.
Nadzieja to takie dobro, które kiedy wszelkie inne dobra odchodzą, jeszcze zostaje aby nas pocieszać.
Nadzieja jest jednym z największych dobrodziejstw życia, która łączy nas ze wszystkim - jest kotwicą bezpieczeństwa, naszym powietrzem i naszym jedzeniem.
Nauka bez religii jest kulawa, religia bez nauki jest ślepa. Tak długo, jak istnieją ludzie będącej ofiarą okrutnej niesprawiedliwość, starannie pogrzebanej w różnych zakamarkach świata, tak długo będą istnieć nadzieje na lepszy świat, bo nadzieje te są jedyną drogą do przetrwania człowieczeństwa.
Nadzieja nie jest to coś, co daje nam fakty, to coś, co daje nam sens tych faktów.