Nadzieja to taki promień słońca, który mimo nocy, mimo mroku zawsze jest w stanie przebić się przez chmury i dodać nam sił. To siła, która pozwala nam przetrwać najtrudniejsze chwile w naszym życiu.
Nadzieja jest jak słońce, które jak podróżujemy kieruje naszą drogą; nawet gdy nie świeci nad nami, jest nadal z nami rozświetlając naszą drogę.
Nadzieja to coś więcej niż uczucie. To to, co daje nam siłę, kiedy wszystko dookoła się sypie. To jest to, co sprawia, że potrafimy iść naprzód, gdy wszystko inne mówi nam, że się poddamy.
Szłam, pełna nadziei, a nadzieja to wielka siła.
Nadzieja to wiedza, że wszystko ma sens, niezależnie od tego, jak wygląda sytuacja. To jest cicha pewność, że wszystko zmierza ku dobru. Nadzieja to głębokie zrozumienie, które przekracza wszystko, co widzimy i słyszymy.
Nadzieja nie jest przekonaniem, że coś się dobrze skończy, ale pewnością, że coś ma sens, niezależnie od wyniku.
Nadzieja to jedyna rzecz równa dla wszystkich. Istnieje dla każdego, nieważne kim jesteśmy, skąd przychodzimy i co posiadamy. Bez niej życie traci swój sens.
Nadzieja jest jak słońce, które, choć chmurami zakrywane, nigdy nie umiera. Jakbyśmy ją zgubili, pojawia się ponownie i zawsze oświetla naszą drogę.
Nadzieja, tak jak wiedza, nie jest cnotą. A więc nie wiara, naturalna cnota, szuka nadziei. Rozpacz to nie jest brak nadziei, ale niewiara.
Nadzieja to matka mądrych, mówi przysłowie. Nadzieja jest bowiem zdolna do tworzenia rzeczy wielkich, niebywałych, nadzwyczajnych. Bez nadziei nie można żyć.
