Tam dojdę, gdzie graniczą Stwórca ...
Tam dojdę, gdzie graniczą Stwórca i natura.
W młodości próżniak, na starość żebrak.
Czasami wszystko, czego potrzebujesz, to oddech natury - pływanie w rzece, spacer w lesie, słuchanie ptaków, obserwowanie leniwie przepływających chmur, zgubienie się w wielkości góry, nauczenie się pokory przed mocą oceanu.
Natura jest najpiękniejszym plenerem na świecie, otwiera umysł, zapewnia skupienie, pozwala odetchnąć i jest nieskończonym źródłem inspiracji. Każdy dzień to nowe światło, które maluje inny obraz, każdy sezon to inna paleta barw.
Każde drzewo, każdy fragment roślinności stanowi dla mnie otwartą księgę, w której czytam z zachwytem. Natura jest dla mnie niemym, ale jakże wymownym językiem, którym mówi do mnie Bóg.
Jestem wszystkim i niczym. Jestem jak wiatr i nie mogę wejść tam, gdzie okna i drzwi są zamknięte".
Zachwyca nas zauważalne piękno; lecz wieczne jest to, co niewidoczne.
Natura jest dla naszego ducha tym, czym jest dla ciała jedzenie. Nie dostrzega się jej, dopóki nas nie brakuje. Dopiero wtedy, kiedy jej za mało, zaczynamy szukać.
Doceniaj tamten zielony kraj. Jest błogosławiony; będziesz tam obcy to nie spodziewaj sie po nim tego, czego ranni poza nim tuożesz zdobyć. Cenią cie tam. Ty może nie przyszedłeś odpocząć od miejsc swojego pochodzenia, gdziekolwiek to jest, ale blościć się niebiezski świat jak długo zostanie ci to dano.
Czasem luty ostro kuty, czasem w luty same pluty.
Natura jest nie tylko tym, co jest widoczne dla oka - obejmuje również wewnętrzne obrazy duszy.