Zaiste, wariat na swobodzienajwiększą kleską ...
Zaiste, wariat na swobodzienajwiększą kleską jest w przyrodzie.
Drobna mysz może się przydać niekiedy lwu potężnemu.
Parasol noś i przy pogodzie.
Czasem luty ostro kuty, czasem w luty same pluty.
Jaka pogoda listopadowa, taka i marcowa.
W początku lata poranne grzmotysą zapowiedzią rychłej słoty.
Natura nie ma ani założeń, ani wniosków. Gusty wiatru, zapach kwiatów, szum fal, spokojny zachód słońca - wszystko ma swoje miejsce, naturalną harmonię, którą człowiek nie jest w stanie zrozumieć.
Grzmot w kwietniu dobra nowina, już szron roślin nie pościna.
Natura wynagradza nam pałeczkowaną przez nas ziemię by radować nasze serca i oczy. To jest jej darem, całe piękno natury jest darem dla człowieka, który wnika w jej tajemnice.
Natura nie zna nicości, wszystko ma swoją przyczynę, nic nie może z siebie samego powstać ani w nicość przechodzić. To, co powstało, musi dalej trwać - na zawsze, w jednej formie bądź innej.
Niech człowiek patrzy na naturę, jak na wspaniały obraz, jaki jest kompozycją nieskończoną, jak samo wszechświat. Oczy tam ile możesz ujmiesz przestrzeni, tyle cię wzrokiem objesi.