Morze to rybi gościniec.
Morze to rybi gościniec.
Kłos - kolebka chleba.
Gdy napotkasz naturę, zawsze pamiętaj, że jesteś jej gościem. Podejdź z szacunkiem, cichą fascynacją i pełnym zdumieniem. To nie ty wybierasz jej, to ona wybiera ciebie. I jak wszystko co cenne - nie zostawia po sobie śladu. Tylko wspomnienia i uczucie wdzięczności.
Gdy spojrzymy na przyrodę, zobaczymy, że jest ona w stanie przetrwać w najcięższych warunkach, dostosowując się i rosnąc pomimo przeciwności losu. Pokazuje nam, że nawet w najtrudniejszych okolicznościach jesteśmy w stanie prosperować i kwitnąć.
Natury nie można oszukać. Da się co najwyżej spróbować, ale kiedy myślimy, że udało się nam zmylić naturę, to tak naprawdę zmyliliśmy samych siebie.
"Myślę, że najgorsze, co może kogoś spotkać, to przegapienie swojego życia. Niewykorzystanie szansy na zrealizowanie swoich pragnień, na odnalezienie sensu i wreszcie - na poznanie i pokochanie siebie samego. Najgorsze dla człowieka, to obejrzeć się wstecz, gdy jest już za późno, spojrzeć na swoje życie i uświadomić sobie, że z głupoty, lenistwa, czy tchórzostwa - nie poszło się drogami, którymi chciało się iść".
Natura jest dla nas matką, siostrą, przyjaciółką, świadkiem naszych cierpień i radości. Nie mówi, lecz słucha, nie daje rad, ale pociesza. Nie ocenia, ale przyjmuje nas takimi, jakimi jesteśmy.
Grzmot październikowy - niedostatek zimowy.
Natura nie ma ani złego pośpiechu, a jednak wszystko osiąga. Jeśli pozwolisz naturze na swój rozwój, nigdy nie będziesz rozczarowany. Powinniśmy uczyć się od natury, by cierpliwie czekać na rozwój rzeczy.
Jestem jedynym spośród 7 miliardów ludzi na Ziemi. Od 40 lat fotografuję naszą planetę i różnorodność jej mieszkańców, ale cały czas mam wrażenie, że ludzkość nie zrobiła żadnego postępu. Nadal nie potrafimy żyć razem i zastanawiam się, dlaczego tak się dzieje. Nie szukam odpowiedzi w statystykach czy analizach, ale w samym człowieku.
Kwiaty na to są, ażeby więdły, ale serca są, aby kochały.